Trojan Android.Counterclank został zidentyfikowany przez Symantec w 13 różnych aplikacjach. Wśród nich znaleźć można m.in. "Sexy Girls Puzzle" czy "Counter Strike Ground Force".

Czytaj także: Yahoo robi porządek w aplikacjach mobilnych

Jak zauważa serwis ComputerWorld, niektóre ze złośliwych programów wciąż można pobrać z Android Marketu. Nie wyglądają na to, by były to aplikacje od prawdziwych wydawców - powiedział Kevin Haley z firmy Symantec. Jego zdaniem programy wchodzące z skład złośliwego pakietu nie były nawet zbliżone do tego, co mógłby sugerować ich tytuł.

Zwykle w przypadku złośliwego oprogramowania dla coraz popularniejszych urządzeń z Androidem sytuacja wygląda nieco inaczej. Popularne programy są najczęściej pakowane w zestawy razem z trojanami, które z kolei mogą być wykorzystywane do najróżniejszych celów - od wykradania danych z telefonu po rozsyłanie spamowych informacji.

W przypadku trojana Android.Counterclank na smartfonie użytkownika zmieniona zostaje m.in. strona startowa w przeglądarce, ale rejestrowane są również różnego rodzaju informacje na temat użytkownika, w tym jego zakładki czy model urządzenia. Zagrożenia można jednak w stosunkowo łatwy sposób uniknąć, sprawdzając dokładnie podczas instalacji programów, jakich żądają one uprawnień. Szczególną uwagę powinna zwrócić prośba dostępu do ustawień związanych z internetem bądź modułem GPS.

Czytaj także: Tablety z Androidem doganiają iPada