W ostatnim kwartale 2011 roku liczba dostarczonych do sklepów tabletów sięgnęła 26,8 miliona, co było dotychczasowym rekordem - poinformowała firma Strategy Analytics. Na poprawę tego wyniku nie będziemy musieli jednak prawdopodobnie zbyt długo czekać.

Czytaj także: Święta były czasem zakupów tabletów i czytników

Warto zauważyć, że w trzech ostatnich miesiącach 2010 roku liczba tabletów, jakie trafiły do sklepów, przekraczała jedynie 10,7 miliona. Zdaniem Strategy Analytics rynek tabletów wzrósł w ostatnim roku o 260% do 66,9 miliona urządzeń, a sprzęty te cieszą się w ostatnim czasie znacznie większym zainteresowaniem niż netbooki czy tańsze komputery osobiste.

Najbardziej wzrosło zainteresowanie sprzętami z Androidem. Bez wątpienia dużą rolę odgrywa tutaj dojrzałość platformy przygotowywanej przez wyszukiwarkowego giganta, która obecnie jest już znacznie lepiej dopasowana do tabletów. Wcześniej "Zielony Robot" sprawdzał się przede wszystkim na smartfonach, natomiast aplikacje na większych ekranach nie wyglądały zbyt atrakcyjnie.

Jak informowaliśmy niedawno, najbliższy rok prawdopodobnie nie będzie zbyt zaskakujący dla firmy Apple oraz innych istotnych producentów tabletów. Udziały Androida na tym rynku wzrosły w ciągu roku do 39% (o 10 punktów procentowych), natomiast korporacja Apple może się pochwalić wynikiem na poziomie 58% (spadek o 10 punktów procentowych). Analitycy przewidują, że tego typu trend będzie się w najbliższym czasie utrzymywał, choć premiera nowej wersji iPada zdecydowanie może tutaj wiele zmienić.

Czytaj także: Apple w tym roku może być spokojne?