NIC NIE ROBIĆ, PO PROSTU SOBIE DAROWAĆ. POBIERACZEK ŻERUJE NA NIEŚWIADOMYCH I PRZESTRASZONYCH OSOBACH TAKICH JAK WY.
CO Z TEGO, ŻE DOSTALI KARE PONAD 240TYŚ ZŁ ZA WPROWADZALI LUDZI W BŁĄD, SKORO TAKICH PRZESTRASZONYCH CO PŁACĄ JEST PEWNIE Z MILION. I TAK WYJDĄ NA PLUS
także mam problem z pobieraczkiem , dziś dostałam list ze muszę zapłacić 94.80 w ciągu 7 dni a jeżeli nie to sprawę skierują do sądu.Nawet nie korzystałam z tego tylko poprostu się zarejstrowałam ,pozatym pisało ze 10 dni jest za darmo, proszę co pomoc, co robić, czy zaplaćic ???
ratunku . Właśnie dostałam właściwie moja mama zawiadomienie z pobieraczka a dokładniej od firmy windykacyjnej .. że mam zapłacić 94 zł ... ponieważ mam niby jakąś zaległość za konta bo inaczej sprawa zostanie rozpatrzona w sądzie a także zostanę podana o podawanie fałszywych danych osobowych... Nie jestem pewna czy zapomnieć i się nie bać czy jednak zapłacić .. proszę o odpowiedź
Witam wszystkich zawiedzionych pobieraczkiem.Dziś też dostałam wezwanie do zapłaty identycznej kwoty.Właściwie wezwanie otrzymała moja niepełnoletnia córka.Jaką umowę może podpisać dziecko?? Ona nic nie pamięta a ja to już zupełnie nie wiem co ztym zrobić.Dlaczego prawo zezwala na tak ochydne wyłudzanie kasy,kiedy i tak życie jest trudne.
Uważajcie, aby nie zajrzeć przypadkiem do jakiegoś sklepu ...
Jeżeli będą tam tacy sami oszuści jak w tym "pobieraczku", to zażądają pieniędzy za samo wejście do sklepu, który przecież urządzili i utrzymują ...
Rozmawiałam z Francuzami, Anglikami, Holendrami (pobieraczek wynajmuje serwery w Holandii) i nadziwić się nie mogą, że ci oszuści z "pobieraczka" mogą tak bezkarnie nękać ludzi? Mówią mi: "to tylko w Polsce jest możliwe".
Pomyślmy, jak możemy sami to gangsterstwo wyciszyć ?
Dzisiaj dzwoniłam do rzecznika UOKIK we Wrocławiu. Pani dobrze zna tą sprawę, radziła zapłacić ponieważ na stronie internetowej wszystko jest napisane.To, że nie przeczytałam regulaminu, nie zwalnia mnie od odpowiedzialności.Pobieraczek sprzedaje wierzytelności firmom windykacyjnym i z dwojga złego wolę im zapłacić, niz czekać na windykatora.
Każda sprawa jest indywidualna, nie wiem , jak jest z dziećmi, które się rejestrowały, najlepiej jest zadzwonić do miejskiego rzecznika.
Frycowe zapłaciłam.
Co ciekawe, kiedy zapytałam Pana, czy nie jest mu wstyd w takiej firmie pracować, nawet się nie zmieszał. Jasne, że nie -powiedział, trzeba czytać, na co się wyraża zgodę.
Honor, uczciwość co te słowa znaczą w dzisiejszych czasach.
W normalnym państwie tacy gangsterzy jak "pobieraczek" siedzieliby dawno w więzieniu.
Czy ktoś zna prywatne adresy tych rzekomych właścicieli pobieraczka? Jeśli oczywiście podaja swoje prawdziwe nazwiska?
Warto byłoby je upublicznić ...
Naprawdę, bezsilność polskich władz jest porażająca.