Korwin-Mikke od 20 lata skutecznie r*****a polską prawicę, a Jerzy Urban nie raz wypowiadał się o nim jako o dobrym znajomym...
@Skrzat - paypalem mozesz placic nie tylko na ebayu, taka drobna roznica, ze jest on uznawany tez w wielu innych miejscach. Taka drobna roznica. Po za tym przymus nigdy nie jest dobry. Mozna jak Korro robic na zlosc sprzedawcy i sobie, ale mozna tez wybierac taka opcje, ktora jest wygodna dla obu storn (PzA _moze_ byc wygodne, ale nie jest - poki co jets niedopracowane, a na dokladke przymusowe).
No niestety - PzA spowodowała u mnie problemy - sprzedawca nie dostał pieniędzy przez ponad tydzień!!! Dopiero po kilku dość obcesowych mailach z naszej strony, allegro raczyło odpisać że pieniądze przekazało. Co więcej - u siebie nie mogę ustawić prawidłowego konta bankowego do otrzymywania wpłat, bo... można to robić przy pierwszej otrzymanej płatności. Zarąbiście... Tak to właśnie w tym kraju można każdą piękną ideeę przekuć w kupę g...
Rzeczą oczywistą jest, że Pza jest dalece niedopracowane. Do tego Regulamin korzystania z tych usług to jest po prostu bandytyzm. Nie rozumiem dlaczego mam wysłać towar nie mając wpłaty na własnym koncie bankowym ? Jeśli posiada je "operator" (którym jest nie wiadomo kto, bo regulamin nie określa tego) to jaką mam gwarancję, że pieniądze do mnie trafią. Mitem jest też to, że rzekomo Pza przyspiesza finalizację transakcji. Bełkotem jest to, że regulamin narzuca konieczność wysyłki towaru przed otrzymaniem wpłaty. Przedstawiciel Allegro, który w tym artykule występuje nie wie o czym mówi. Tak jak cała obsługa Allegro, nikt tam za nic nie odpowiada bo jest to wyłącznie platforma techniczna do prowadzenia transakcji, dlatego nie rozumiem na jakiej podstawie narzuca się określone postępowanie sprzedawcom. Cały szum medialny podniósł się, gdyż zapewne usługa nie obsługuje 100% transakcji. Każdy kto choć raz korzystał z Pza wie, że jest to bubel i nie wiem co ma na celu, ale na pewno nie usprawnienie transakcji.
no wlasnie , drożej!! ja nie bede placil drożej, wybieram zawsze taniej, nawet jak jest to tylko 2 zl, bo kilka razy 2-3 zl i mam 15 zł zaoszczedzone, a jak bede chcial przeplacac to kupie w stacjonarnym sklepie
Przede wszystkim różnica miedzy PzA a PayPal jest tak że do ebuy i PP ludzie mają zaufanie a do allegro chyba tylko głupi ma zaufanie.
W PP wiele razy mi oddali pieniądze bez gadania jak było podejrzenie o oszustwo, kilka razy dostałem też 10% zniżki na obojętnie co zakupione za to że dużo kupowałem.
A żeby dostać z allegro kase to jest raczej nierealne, robią wszystko żeby tylko niewypłacić - złodzieje i oszuści
Skoro zawsze chcesz taniej to najtanszym wyborem jest kupno przy odbiorze osobistym bo oszczedzamy wtedy przykladowo 30zl na kurierze w wielu przypadkach.
Swoja droga ZA JAKOSC SIE PLACI dlatego kupowanie najtaniej ZAWSZE bezdie oznaczalo brak jakosci.
W tym wypadku akurat miałem taką sytuację, że jedna aukcja na Allegro (czasem kupuję z konta koleżanki), w dobrej cenie, się skończyła, a druga, też w dobrej cenie, mi nie odpowiadała, ze względu na negatywne komentarze. Ten sam sprzedawca wystawiał również ten towar w swoim sklepie internetowym i tam go mogłem kupić, ale nie zrobiłem tego z wyżej wspomnianego powodu.
To wina sprzedawców, że Allegro jest monopolistą. Przecież mogą wystawiać rzeczy na Świstaku w cenie niższej o prowizję Allegro, a tymczasem z jakichś powodów ceny na Świstaku są wyższe, albo towaru w ogóle nie ma.
A jak niby wygląda sytuacja z ebay'em na całym świecie? Zamiast PzA jest Paypal który działa na prawie identycznej zasadzie.
A jak z tradycyjnymi sklepami i np płatnością kartami? Tak samo sprzedawca nie dostaje gotówki w momencie sprzedaży towaru. Nie wiem skąd takie poruszenie :)
PzA to znaczne ułatwienie dla kupujących, a sprzedawca wie ze 100% pewnością kiedy pieniądze zostały przelane. Dlatego wysyłka może zostać zrealizowana czasem minuty po zakończeniu aukcji - co jest niemożliwe przy zwykłym przelewie jeśli kupujący i sprzedający mają konta w innych bankach.
Ale PayPal nie ma technicznych problemów, nie jest przymusowy i jest istniejącą od lat firmą z gwarancjami, a nie przybudówką do serwisu, o której w ogóle nic nie wiadomo.
Do tego jak się płaci kartą czy w sklepie, to idzie to przez bank, który jest gwarantem że ta gotówka dotrze na miejsce, a nie że pieniędzmi obraca ktoś kogo nawet nie znamy.
"a sprzedawca wie ze 100% pewnością kiedy pieniądze zostały przelane." co z tego, że wie kiedy zostały przelane do jakiejś nieznanej firmy, skoro nie wie kiedy będą na jego koncie. Nie ma nawet pewności, że te pieniądze kiedykolwiek do niego trafią.
A dodatkowo przez 2 lata (!!!) sprzedawca musi przechowywać wszelkie dokumenty związane ze sprzedażą towaru za który zapłacono przy pomocy PzA. Sam ten obowiązek jest dużym utrudnieniem dla każdego, kto sprzedaje okazjonalnie. A dodatkowo dochodzi trudny w użyciu format opisu przelewu oraz kłopoty z US dla tych, którzy nie prowadzą legalnie działalność bez kasy. Innymi słowy - porażka.
A jak Ci ktoś wyśle nie pytając o zdanie pieniądze za pośrednictwem PzA to co zrobisz?
Ludzie! Czy jak płacisz kartą VISA w sklepie to też słyszysz od sprzedawcy "za tydzień bank przeleje pieniądze za tę transakcję na nasze firmowy rachunek, więc proszę się wtedy zgłosić po odbiór towaru"? Nie, wydaje towar, mimo iż nie otrzymał ŻADNEGO przelewu i nie ma jeszcze ŻADNYCH pieniędzy! Sprzedawca uzyskał tylko pewność i gwarancję, że płatność za właśnie sprzedany towar do niego na pewno dotrze. Tak samo jest z PzA, nie wiem po co ten cały lament...