Darowizny wśród najbliższej rodziny są zwolnione z podatku, POD WARUNKIEM że będą przekazane za pomocą przelewu bankowego i zgłoszone do US. Jeśli ich nie zgłosisz - to przekraczając podaną kwotę podatek się należy.
Krótko mówiąc: można skorzystać ze zwolnienia z podatku od darowizny, a jeśli ktoś nie skorzysta to na własne życzenie naraża się na jego zapłatę.
Żona dziś rano zrobiła mi śniadanie. Czyli wykonała pracę, za która ja je nie zapłaciłem - więc dostałem taki jakby podarunek od niej. Też mnie fiskus podsumuje i będę musiał zapłacić od tego podatek? A może tylko w przypadku gdy śniadanie mi smakowało (a smakowało bardzo ;] ).
Pytanie: w jakim przypadku osoba prywatna może być kontrolowana? W jakim przypadku taka osoba miałaby wogóle powód, żeby w dochodach zaraportować jakiś przedmiot? (załóżmy, że dostała w prezencie komputer za 12000). W jaki sposób ktokolwiek, kiedykolwiek miałby do tego dojść?