Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Komentarze:

comments powered by Disqus

Komentarze archiwalne:

  • ~grzegorz

    z tego co widzę na oknie rozmowy, już jest gotowe pole pod reklamy?:)

    15-10-2009, 20:36

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~sponge_bob

    Z wyglądu bardzo mi przypomina GG. A co do ukrywania się na "niewidocznym" to macie rację, jest to irytujące. Nieraz już miałem sytuację, że będąc przy kompie potrzebowałem szybko jakiegoś info, np. link do pliku, a osoba od której chciałem to uzyskać była niedostępna, więc dzwoniłem i okazywało się że i tak ma włączone GG i może mi przesłać. Takich przykładów znajdzie się sporo. Ja, odkąd używam GG, jestem zawsze na "zaraz wracam". Jak ktoś coś chce, to może do mnie napisać ze świadomością że widnieje to na moim monitorze i jeśli odpowiem, to znaczy, ze dotarło i do mnie. Jeśli nie odpowiem, tzn. że mnie nie ma przy kompie, proste. Więc nawet jak nie mam czasu albo ochoty gadać, to po prostu nie odpisuje, nikt nie ma pretensji, bo może mnie przecież nie być przy kompie. Ponadto mam ustawione "pokazuj status tylko znajomym", więc dla obcych widnieję jako niedostępny, co zniechęca do zagadywania.

    15-10-2009, 22:22

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~1148yttr
    [w odpowiedzi dla: ~sponge_bob]

    Co za problem napisać do osoby "będącej na niewidocznym"? Jeśli jest przy kompie to odpisze, jeśli nie - to nie.

    15-10-2009, 23:50

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~kthulu

    Co do niewidocznych - A to tak trudno zapytać "jesteś może? jak Cię nie ma to zignoruj" zanim się zadzwoni? Swoją drogą statusów w gg jest mało, dużo lepsze w tym jest icq, gdzie od razu można zaznaczyć, że nie ma się czasu w danej chwili na rozmowy. No ale tam jest też autoryzacja, na co NK ani GG sobie nie pozwolą, bo strumyk kaski byłby mniejszy.

    15-10-2009, 23:54

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Rumcajs

    Sprawdzony i działający sposób na Śledzika - NK Fisherman - mam święty spokój... jeśli coś w NK zmienią, to wystarczy wyedytować zamienne :P

    16-10-2009, 00:00

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~sponge_bob
    [w odpowiedzi dla: ~1148yttr]

    No właśnie już nie chciałem się rozpisywać więcej, ale oczywiście że tak robię - ktoś jest niedostępny, piszę do niego "jesteś może na gg?" tyle że często od razu nie odpisuje dana osoba (czemu wcale się nie dziwię, bo nikt nie jest przywiązany do kompa non-stop) a żeby nie czekać cały dzień, to dzwonię, no i się okazuje, że ta osoba jest na "niewidocznym". Gdyby była na "zaraz wracam" poczekałbym dłużej z dzwonieniem, bo spodziewałbym się, że oddaliła się na chwilę od kompa i odpowie za chwilę. No, o to mi głównie chodziło :]

    16-10-2009, 00:41

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~tery
    [w odpowiedzi dla: ~sponge_bob]

    Wzruszyła mnie Twoja historia. To, że nie potrafisz usiedzieć kilka minut w oczekiwaniu na odpowiedź znajomego to raczej Twój osobisty problem i nie obwiniaj o to ludzi siedzących na niewidocznym. Może kup sobie jakieś tabletki na nerwy? Druga sprawa: Czy dzieje Ci się jakaś krzywda z tego powodu, że "musisz" dzwonić do ludzi? Kasy na taką rozmowę na pewno dużo nie wydajesz, więc jedynym problemem mogą być znajomi, którzy traktują Cię jak natręta - ale to też Twój problem.

    16-10-2009, 07:23

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~sponge_bob
    [w odpowiedzi dla: ~tery]

    Cieszę się, że Cię wzruszyła moja historia, taki miałem zamiar ;) A co do mojej wypowiedzi - nie nazwałbym tego obwinianiem, tylko rozwinięciem myśli BadBoy'a, który napisał o tym wyżej. Czasem warto poczytać wypowiedzi poprzedników. Moim zdaniem siedzenie z przyzwyczajenia na "niewidocznym" jest to głupi nawyk, chyba że ktoś rzeczywiście dostaje kilka razy dziennie jakieś głupie wiadomości od nieznajomych. Ja siedząc na "zaraz wracam" nie dostałem już takowej od kilku miesięcy. A reklamy czy podejrzane linki dostają wszyscy - "niewidoczni" też. A co do mojej nerwowości - zdziwiłbyś się, jaki ze mnie spokojny człowiek :) Chyba skądś się wzięła nazwa "instant messaging", więc z założenia jeśli piszę do kogoś na gg, to spodziewam się relatywnie szybkiej odpowiedzi. A jeśli ktoś ciągle siedzi na niewidocznym, to nie zawracam sobie głowy pisaniem tylko dzwonię, a jeśli to nic pilnego - mogę wysłać maila. Więc po co komu gg?

    16-10-2009, 11:14

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~PPablo

    O zesz w morde jeza. Co za art. Widac jak Krzysio wali wazelina... Tyle slow mi sie cisnie na usta, ale szkoda mich paluchow.
    Orly marketinga NK.... o dzizas....

    16-10-2009, 13:33

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~prezes_banku

    A ja i spore grono moich znajomych przestaliśmy korzystać z naszej klasy i teraz tego śledzika niech sobie wsadzą...

    16-10-2009, 18:06

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~beton
    [w odpowiedzi dla: ~PPablo]

    w ciągu pierwszych 24 godzin od uruchomienia użytkownicy Śledzika zamieścili 1,66 mln wpisów - Z PETYCJĄ O ZLIKWIDOWANIE ŚLEDZIA!!!!

    16-10-2009, 21:08

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~anonim

    jabber świetny tylko szkoda, że w Polsce tak mało popularny :(

    17-10-2009, 11:02

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Tomek

    A czy nie lepiej zamiast krytykować Naszą Klasę, śledzika, NKTalk.. założyć sobie konto na Facebooku i zaprosić swoich znajomych?

    W przeciwieństwie do Naszej-Klasy to serwis całkowicie otwarty, do którego każdy może dopisać pluginy jak do Firefoxa. Nie podoba ci się śledzik, odinstlowujesz... chcesz zaznaczyć swoje wyprawy instalujesz moduł map. Takich dodatków jest ponad 100 tyś i kilka tysięcy programistów cały czas próbuje je poprawiać, rozwijać itp.

    W Polsce co prawda mało osób wie o istnieniu Facebooka ale i tak w ciągu zaledwie roku założyło tam konta blisko 1.6 MLN osób (cały serwis liczy już grubo ponad 300 MLN osób).

    Nie ma twoich znajomych? Zaproś ich ;D

    17-10-2009, 15:39

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~ally

    najlepiej włączyć Adblockera i wyłączyć widoczność tego śledzika, ja tak zrobiłam i jest mi z tym doskonale :) to samo zrobie z tym głupim komunikatrem

    17-10-2009, 16:35

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~adre

    Dlaczego wszystko co w Polsce osiągnie sukces na początku jest fajne, a potem tylko się na to pluje? Przykład nie tylko nk, a większości artystów. Koniec końców i tak korzystamy z nk i słuchamy artystów, których "nie lubimy".

    17-10-2009, 19:30

    Odpowiedz
    odpowiedz
RSS  
RSS  
Chwilowo brak danych. Sprawdź później :)