Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Komentarze:

comments powered by Disqus

Komentarze archiwalne:

  • ~necrohronos

    "dzięki ich aktywności dowiedzieliśmy się o błędzie."
    A czy w związku z tym trzeba było wysyłać setki meili? Co do tego że nie stanowiły oferty. Niektórzy coś jednak reklamowali, albo chcieli sprzedać nieruchomości

    12-01-2009, 21:52

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~kethe

    "Co ważne, żaden z maili użytkowników, które zawarte były w tej grupie mailingowej, a na który wysłane były wiadomości, nie był widoczny dla nadawców ani odbiorców."

    No to ciekawe jest... Mogę podać całą listę adresów mailowych ze 157 wiadomości, które dostałem... Bujda bujdę bujdą pogania.

    12-01-2009, 22:05

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~yak

    @kethe

    Mozesz podac adresy innych uzytkownikow mejli gazety ktorzy dostali ten spam? Czy tylko adresy tych ktorzy go wyslali?

    Chodzi o to, zeby spamerzy nie dostali twojego bezposredniego adresu i nie mogli wysylac spamu dalej nawet gdy adres ankiety zostanie zablokowany.

    Przeciez to oczywiste jest.

    12-01-2009, 22:28

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~MAK

    Ludzie spokojnie - ludzki błąd. Kto się nigdy nie pomylił, nie zrobił literówki niech pierwszy rzuca kamieniem w admina. Dostałem na 2 konta po ~130 maili i się skończyło - w sumie wystarczyła regułka do odfiltrowania na ankieta_(at)_gazeta.pl i po sprawie. Najważniejsze że nie było dostępu do bazy adresowej, a więc i dalszego spamu nie będzie. To pierwsza taka wpadka gazety z jaką się spotkałem, a skrzynki jak na darmowe mają niezłe - dość rozsądnie kwalifikują spam, sami nie zadręczają też użytkownika taką ilością spamu właśnie jak np: interia, o2 itp. z których praktycznie bez filtrów na ich mailing nie da się korzystać.

    12-01-2009, 23:36

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~dak

    A ja uważam, że ci, którzy wykorzystując błąd wysłali do nas swoje reklamy, powinni za nie zapłacić.

    13-01-2009, 10:07

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • Prankster
    m
    Użytkownik DI Prankster (11)

    Też uważam, że spamerzy powinni ponieść jakieś konsekwencje (choćby zablokowanie konta pocztowego).

    Błąd admina swoją drogą, a spamowanie swoją.

    13-01-2009, 10:34

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~ethb

    Ja dostałem 154 spamy + 99 w katalogu SPAM zablokowanych jeszcze na serwerze. Co za sierota się tym zajmowała?

    13-01-2009, 15:55

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Stef@n

    1. Wszystkie adresy nadawców się wyświetlały, w tym nazwiska a czesem numery telefonów nadawców.
    2. Nie wiem, jakim cudem ja się znalazłem na liście wysyłkowej. Mam konto na Gmailu. Mam też na gazeta.pl (także jest oparte o Gmail) ale nie jest u mnie skonfigurowane jako POP3. Nie używam go od dawna a jednak na moje inne konto spam szedł w ilości hurtowej.
    3. Interwencja administracji trwała wiele godzin. O godz. 21, gdy dzwoniłem wściekły jak mops do Agory to "tylko słyszeli" o problemie i zapewnili, że o nim wiedzą ale nic poza tym.
    4. Nie cackałem się, tylko ustawiłem regułę, zeby wszystko wracało do nadawcy + "podziękowania za bajzel" + opcja odbij. Raporty o niedoręczeniu też z automatu były odsyłane na ich serwery. Niech sobie zobaczą, jak to jest otrzymywać kilogramy zbędnej makulatury.

    Dziś przyszły przeprosiny z Gazeta.pl. Już jest ok. Obciach i tyle.

    13-01-2009, 20:31

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~dżejdżej
    [w odpowiedzi dla: ~Stef@n]

    Naucz się czytać ze zrozumieniem.

    14-01-2009, 02:56

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~yak

    @Stefan

    Czy takie odbijanie nie daje spamerowi Twojego bezposredniego maila przy okazi upewniajac go ze ktos czyta mejle z danego adresu?

    14-01-2009, 09:44

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • luste
    m
    Użytkownik DI luste (254)
    [w odpowiedzi dla: ~Stef@n]

    oj zapewnienia o tym, że baza adresatów nie wyciekła jakoś mnie nie przekonują. Jak najbardziej wyciekła tylko, że pośrednio.

    Po pierwsze pokazuje to przykład Stefana, który napisał, że ma włączony autoresponder. Mamy sezon narciarski, dużo osób jest w górach i ustawili powiadomienia o nieobecności. Spamerzy musieli dostać od nich wiadomości zwrotne z ich adresami bezpośrednimi

    Po drugie 2 z tych maili miały włączoną opcję żądania potwierdzenia przeczytania wiadomości. Jestem pewien, że większość którym wyskoczyło okienko z pytaniem czy wysłać to potwierdzenie klikało ok.

    Szacuję, że dało to co najmniej kilkutysięczną listę mailingową do rozsyłania spamu.

    14-01-2009, 10:39

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~zenobiusz

    >> Po drugie 2 z tych maili miały włączoną opcję żądania potwierdzenia przeczytania wiadomości.

    tak, tylko czy czasem potwierdzenia nie wracają do NADAWCY ? (w tym przypadku był nim ankieta_(at)_gazeta.pl, czyli nie konto osoby wysłającej spam)

    14-01-2009, 11:50

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • Prankster
    m
    Użytkownik DI Prankster (11)

    W polu Nadawca był mail nadawcy, a ten mail był w polu Odbiorca. Odwrotnie niż mówisz.

    14-01-2009, 12:04

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Stef@n
    [w odpowiedzi dla: ~dżejdżej]

    A jakże przyczytałem.
    Przedstawiłem jedynie fakty. Nie wchodzę w polemikę. Wiem czym się różni nadawca od odbiorcy. Napisałaem adresy NADAWCÓW - nie odbiorców. Ktoś z adminów popełnił poważny błąd. Błąd został naprawiony, Agora przeprosiła sprawy nie ma.

    Echa tej listy docierają do mnie jeszcze dziś. Zablokowanie adresu ankieta_(at)_gazeta.pl (tak na prawdę to nie był jedyny adrez z taką dziurą, znam jeszcze co najmniej drugi, który na szczęście także zablokowali) to jedno ale mogliby chociaż wyczyścić kolejkę i zablokować na te kilka godzin serwer wychodzący. Dlaczego rozwiązanie prostego problemu zajęło im tyle czasu ?
    Kolejna sprawa to autoresponder. Nie używam go, ponieważ takie coś śmieci, zwłaszcza gdy się zapętli z automatem. Stworzyłem jedną regułę, która na jendego otrzymanego, niechcianego maila odpowiadała trzema, żeby się ktoś tam w końcu obudził oraz po wysłaniu odbijała wszystkie inne jako "adres nie istnieje".

    Tak, czy inaczej już po sprawie. Myślę, że więcej nic takiego się nie wydarzy.

    14-01-2009, 20:49

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~edyta

    Chyba będzie aktualizacja III? :)
    właśnie dostałam wiadomosć z administrator_(at)_gazeta.pl

    na adres ...._(at)_gazeta.pl
    o treści: halo czy to działa

    :)))))

    14-01-2009, 22:02

    Odpowiedz
    odpowiedz
RSS  
RSS  
Chwilowo brak danych. Sprawdź później :)