Opera 9.50 nie ma polskiego słownika ;) Niby można zainstalować Aspella, ale ja pomimo kilkunastu prób nie dałem rady... Instaluje tak jak opisują, a ciągle po ponownym uruchomieniu komunikat, o tym, że funkcja sprawdzania pisowni jest nie dostępna... Coś z nią nie tak. Zresztą w porównaniu z Firefox'em jest (na moim komputerze) dużo wolniejsza...
wlasnie sobie zaaktualizowalem Firefoxa i sie bardzo zdenerwowalem bo ku_as skasowal mi wszystkie zakladki i F3 uruchomil sie goly i wesoly, dobrze ze zachowaly sie zapisane hasla. Przestrzegam aby zrobic sobie wczesniej kopie swoich zakladem bo moze byc rozczarowanie.
@Adam, dlaczego FF wypuścił nową wersję akurat po Operze. Czy to o czymś nie świadczy?
A tak w ogóle to w FF nadal są te same drobne idiotyzmy. Np. przy pobieraniu plików najpierw trafiają do katalogu tymczasowego a potem są kopiowane do katalogu docelowego. Przy większych archiwach, np. ściąganych z RapidShare zawiesza to przeglądarkę na kilkadziesiąt sekund. Nie można było - jak w Operze - od razu zapisywać na miejscu?
Szczerze mówiąc używam Gecko (a dokładniej Flocka) tylko ze względu na ciągłą niekompatybilność Opery.
@Adam: no wlasnie w tym jest problem, ze przegladajac about:config nic takiego nie znalazlem, ten caly "inteligentny" pasek adresu po prostu mnie wkurza juz od beta-wersji... Zassalem oczywiscie finalna trojke ( powodzenia w biciu rekordu ) ale zostaje na razie przy 2.x, a pozniej najwyzej sprubuje sie przekonac do Konquerora - szkoda, ze Opera na dekstopie to niestety ( dla mnie ) nie to - za to na PDA/komorce jak najbardziej ...
pozdrawiam
Ciekawe, że zawsze przy okazji prezentacji nowej wersji programu "muszą" się pojawić kłótnie czy Opera jest lepsza czy nie. Zupełnie jakby nie można było używać dwóch czy więcej przeglądarek... Ja np teraz piszę te słowa spod SeaMonkeya, a Firefoxa jak i Opery też używam. Każdy z tych programów jest dobry do czego innego. Np SM ma rewelacyjny filtr antyspamowy, Firefoxem się świetnie pobiera flv'ki wprost ze stron, a Opera ma bardzo skuteczny i prosty w działaniu mechanizm blokowania reklam.
Wady FireFoxa:
1. Jak kopiuję tekst z jednej strony na drugą do WordPressa, kopiują się wszystkie ukryte znaczniki w sposób niewidoczny w chwili tworzenia wpisu. Dopiero po opublikowaniu wychodzi cały syf.
2. FireFox nie kontynuuje pobierania. Próbowałem pobrać plik exe, ale musiałem zrobić restart. Po otwarciu FF kliknąłem, żeby kontynuowac pobranie i zaczęło pobierać plik od nowa.
3. Wkurza mnie to okienko wyskakujące przy pobieraniu czegokolwiek.
W Operze nie ma żadnego z ww. problemów. Nie kopiuje mi ukrytych znaczników, mozna kontynuować przerwane pobieranie od momentu przerwania poprzedniego a zakłądka (nie okienko jak w FF) pobierania pojawia się w tle, a nie wyskakuje na przodzie.
Jest w Operze 9.5 rzecz, która mnie irytuje. Dotychczas pliki tymczasowe były gromadzone w folderze cache4, skąd można było np. znaleźć obrazki i pliki filmowe z youtube i innych stron (bardzo wygodne), a teraz nigdzie tego nie ma. Pewnie pamięć robocza wykorzystuje pamięć RAM. Tak, jak w FF czy IE.
Jeżeli się mylę, i jest na dysku jakiś folder w którym gromadzone są te pliki, dajcie znać.
Obecnie mam otwarte 9 kart i nie odczuwam żadnego spowolnienia systemu.
Wiesiu:
Jeśli chodzi o to okienko pobierania, to możesz je wyłączyć w opcjach. To nie jest wada, tylko ustawienie. Niektórzy tego używają, inni nie.
Jak chcesz mieć porządnego download managera, to ściągnij FDM, albo jakiś addon typu DownThemAll.