W sumie to wystarczy zwolnić programistów, linie produkcyjne sprzedać i odzyskają dawną pozycję producenta kaloszy.
Zresztą finansowo to pewnie im się itak opłaca wziąć kasę od microsoftu i zwinąć interes (przynajmniej jeśli chodzi o komórki), bo inaczej przecież by tego nie robili.
Zawsze mogą wrócić do wyrobów gumowych z których byli znani przez kilka dziesięcioleci zanim zrobili się bardziej znani jako producent telefonów.