Kuba - dokładnie tak samo sądzę. Identyczna sytuacja była z umową fiskalną - ryży powiedział, że jak będzie dla nas nie dobra to nie podpisze... Po czym podpisał bez jąkania się... Kto tym fałszywym i zakłamanym ludziom uwierzy...
http://www.jestemprzeciwacta.pl/ - jest nas już prawie 300 000 - dołącz się!
Ludzie! patrzcie na materiały które wykradli anonymous z rządowych zasobów. To mówi samo za siebie! Same wyciszone przekręty
http://fiato(...)jne-dane
Dokładnie.. Najpierw podpisuje umowę, pomimo wielu protestów a później tłumaczy że "jeśli pojawią się wątpliwości.." Normalne wciskanie kitu dla chołoty. Tak nas traktują. No chyba że dopiero zaczęli czytać to co podpisali ;)