Problem polega na tym, ze politycy to nie specjalisci, a doradcow sluchac nie chca [rozbuchane ego], wiec postepuja tak, jak 'im sie wydaje', ze powinni postepowac. Wkupuja sie w laski amerykanow w imie - rzekomych - przyszlych interesow i dobrych stosunkow, zamiast odrzucac po prostu to, co dla kraju i ludzi NIEKORZYSTNE.
Dopoki w polityce beda ignoranci i koniunkturalisci, dopoty bedziemy mieli tony podobnych problemow.
Zwykle zwracanie uwagi nic tu nie da, bo klasyczna reakcja takich ludzi na wyjasnienia jest reakcja obronna pt "coo? nikt mi tu nie bedzie mowil co jest lepsze! to JA jestem politykiem, to JA wiem wszystko!"
Ci idioci nawet nie wiedzą CO podpisują. A ktoś jeszcze wymaga by to przeczytali i zrozumieli.
Przecież ta banda sprzedawczyków pchnie Wam za 200k jaką tylko ustawę chcecie. Więc czego się spodziewać kiedy korporacje amerykańskie przesyłają prezenty naszym politykom ?
Piszmy o tym, na co mamy dowody. To taka dobra i sprawdzona [sensowna] praktyka. Nie tworzmy mitow, ktore maja za zadanie podgrzac i tak juz goraca atmosfere.
Jako naoczne dowody i tak mamy juz samą ACTE ...
Niestety, ale też uważam, że (p)osłowie nie wiedzą za czym głosują, a przedstawiciele rządu nie wiedzą co podpisują. Smutne, ale tak to wygląda, po co czytać, skoro i bez tego dieta będzie wpływała na konto?
"Znamienne jest to, że w dokumencie nie pojawia się rozpoznawalny skrót "ACTA"..." - pan redaktor chyba nie umie czytać, bo przecież na każdej stronie polskiego tłumaczenia jest w stopce "ACTA/pl", a w wersji angielskiej jest wyraźny tytuł "Anti-Counterfeiting Trade Agreement"...
Działamy już na FB, piszemy do europosłów, polityków, dziennikarzy.
http://www.faceb(...)7857948/
http://stopacta.pl/
Proponowałbym by redakcja, wyłożyła dokładnie jakie zagrożenia wprowadza owa ustawa. Sam nie jestem prawnikiem i tylko dzięki wielokrotnemu czytaniu powoli i z dużym trudem, rozszyfrowuję zawartość poszczególnych punktów. Wiem że Waszą rolą jest informować o wydarzeniu lecz jeżeli Wy tego nie wyłożycie "czarno na białym" to kto to zrobi?
Gdzie się naszemu rzadowi tak spieszy? Chyba jeszcze żaden z krajów europejskich nie zadeklarował podpisania ACTA, Parlament Europejski ma dopiero obradowac na temat tego traktatu (i jest prawdopodobienstwo, ze wypowie sie negatywnie - trzeba dzialac i pisac do europoslow w tej sprawie!), a ci juz pedza nie wiadomo do czego... Zalamujace. :(
Witam, nie chcę dopuścić, aby w Polsce Anti counterfeiting trade Agreement się dokonało. Ograniczenie internetu byłoby "zabójstwem" dla wielu istnień. Jeszcze trochę i rząd (czyt. Cyrk) wsadzą nam za przeproszeniem w dupę chip i nie będziemy mogli pierdnąć bez ich wiedzy. Proszę więc o zaprzestanie prac nad ACTA. Dziękuję.
Tak g'woli ścisłości: piszecie, że nigdzie w dokumencie nie pojawia się skrót ACTA - z ciekawości zerknąłem - od razu w pierwszym możliwym miejscu, czyli definicjach str. 11 jak wół "ACTA stanowi Umowe handlową ...." itd.itp.). Czy Wy wogóle czytacie rzeczy , o których wydajecie opinie ? To nie jest dziennikarstwo - to polskie dziennikarstwo.