Dawno, dawno temu, w odl^H^H^H^H zmiana pierwszej cyfry w numerze wersji oznaczała wielką zmianę jakościową. Teraz - kurcgalopem - przeleciano wersje 4.0, 5.0 i mamy 6.0. Czy ktoś zauważył jakąś zmianę jakościową?
Ja w wersji 6.0, po zaledwie kilkunastu godzinach od instalacji zauważam jedną - wskaźnik użycia pamięci przestał przekraczać 90%. To jest dla mnie bardzo ważna wiadomość, bo miałem już mocno powyżej uszu nadmiernych wycieków pamięci. Żeby tylko nie przechwalił...
Wracając jednak do numeru wersji - poprawienie zarządzania pamięcią nie zasługuje na nowy numer. To jest sprawa, której załatwienie obiecywano nam od lat.
Przed chwilą zapytało mnie o aktualizację do szóstki Kliknąłem OK i... co z tego? Moja reakcja była dokładnie taka sama. Pamiętam swój szok przy przesiadce FF2 do FF3. Bajka. A teraz powinien być FF4.1/4.2 a nie 6.0. To skakanie jest bez sensu... Ogarniam właśnie tą nowość. Jak ktoś znalazł coś nowego poza przestawieniem ostatnio zamkniętych kart nad ostatnią historią to niech da mi znać:D
Chyba jeszcze nie rozumiecie że numer przestał mieć znaczenie. Tak samo jak Chrome ma już chyba wersję 14 albo więcej.
Numer jest już dla developerów a nie dla użytkowników.
W ten sposób jedyne dinozaury które nie aktualizują swojej przeglądarki na bieżąco to Opera i Microsoft.
Robią się coraz bardziej podobni do Chrome'a.
Jak tak dalej pójdzie z firefoxa nie będę korzystał - to tylko moje zdanie - trochę to głupie, zmian widocznych praktycznie żadnych, a numer już kolejny
To tak jakby dać nową aktualizację do systemu i od razu zmieniać numer
Jak dla mnie pracującego na Ubuntu to rzeczywiście różnica jest duża, znaczące przyśpieszenie, poprawa błędów białych pól, mniejsza pamięciożerność i lepsza integracja z systemem.
@RoMan:
Jest różnica. Od wersji 4.x za każdym razem muszę tworzyć nowy profil, bo zawsze coś się pipczy.
Zauważyłem też, że jest coraz większy problem z kompatybilnością rozszerzeń.
Zmiany w zarządzaniu pamięci? Żadnych nie widzę. Jak żarło 500 MB, tak nadal żre. Fx 4 był może ciężki, ale stabilny, czego nie powiem o Fx 5. Jaka będzie Fx 6 to się okaże.
Schemat postępowania:
Nightly Aurora Beta Release
Jeśli mam info, że Firefox jest zaktualizowany, to po kiego mi numerek?
Firefox chyba pomału przestaje być dobrą i lekką przeglądarką. Za dużo jest kombinatoryki, oby tylko nie skończyło się tak jak z pakietem do nagrywania płyt Nero... Pozostałem przy wersji 5.0.1 z tego względu, że nie działa wtyczka Java z pakietu JRE i pare innych wtyczek takich jak chociażby Vshare plugin. Innych zmian nie zauważyłem, ale z pewnością wersja 6 niewiele wnosi do sprawy.
Jeśli chodzi o Thunderbirda to przy zmianie z 3.1 na 5.0 a później na 6.0 - za każdym razem ściągał mi się spam ze skrzynki w poczcie tlen.... irytujące to.