W październiku zostałem oszukany na allegro przy zakupie kodu doładowującego. Takim ludziom często kradzież uchodzi płazem ponieważ oszukują na małe kwoty 20-50zł i często nie opłaca się tego zgłaszać na policję.
Mnie też oszukano na Allegro jakoś na początku 2010 roku. Sprawa też dotyczyła kodów doładowujących. Allegro polecało zgłosić sprawę na policję, a policja miała to w d... Kwota 70 zł to za mało, żeby ktokolwiek się tym przejął. I dodaję, że Allegro wcale nie zgłaszało chęci współpracy z policją. Nic nie chcieli mi powiedzieć o liczbie innych oszukanych, ani nie wyrażali chęci pomocy, nie dali wskazówek co robić. Dostałam pismo od prokuratury, że sprawa została umorzona, gdyż takie sprawy nie powinno się zgłaszać na policję, tylko "z powództwa cywilnego". W takim razie, pytam, dlaczego Allegro pisze, że trzeba zgłaszać zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa na Allegro na policję? Allegro umywa ręce.
@Matrick Przestępstwa z art 286 są ścigane zawsze, nie ma minimalnej kwoty, nawet jeśli zostaniesz oszukany na złotówkę to policja się sprawą zajmie (dla nich gdy mają numer konta ustalenie sprawcy jest stosunkowo proste a tylko sobie statystyki podnoszą).
@Kas jeśli nie miało miejsce przestępstwo tzn nie zostałeś celowo oszukany a sprawca się nie ulotnił, tylko np coś co kupiłeś okazało się nie działać a sprzedawca nie chce dotrzymać umowy ani zwrócić pieniędzy rzeczywiście powinieneś wystąpić ze sprawą cywilną, wbrew pozorom jest to stosunkowo proste i szybkie - szczegóły znajdziesz na stronie
www.pozew-cywilny.pl
Na eBay (tu akurat eBay UK) jest ścisła współpraca z PayPal. Dzięki temu kupujący są chronieni przez system PayPala. Kilkakrotnie mi się zdarzyło, że sprzedawca nie wysłał przedmiotu albo przedmiot był uszkodzony, a on miał to w nosie i nie odpisywał. Za każdym razem załatwiłem sprawę w centrum sporów PayPapala i dostałem zwrot kasy bez łażenia na policję itp..
Borubar, to było celowe oszukanie, ponieważ zapłaciłam za kod doładowujący i po kilku tygodniach i mailach z zapytaniem do sprzedawcy, nie otrzymałam kodu, a sprawca się ulotnił, nie odbierał telefonu, a Allegro zablokowało tego użytkownika. Gdy otrzymałam pismo od prokuratury, że to nie jest przestępstwo i że sprawca wcale nie chciał popełnić przestępstwa, to mi się odechciało. I do prawa mam stosunek jaki mam - nie wierzę w wymiar sprawiedliwości. A Allegro zaczęłam unikać. Chodzę sobie do sklepu normalnego. Ale dzięki za link do strony, z pewnością są to przydatne informacje.
~obserwator - RE: Za srzedażą na Amazon stoją solidne duże sklepy, sieci sklepów, nie ma tam "aukcji", jest stała cena w konkretnym sklepie. 99% "handlowców" typu tej pani od kodów nie miałaby żadnych szans na sprzedawanie w systemie Amazon, jak wielu innnych obecnych "biznesmenów" lokujących w oszukiwaniu swych rówieśników "kapitał" z kieszonkowego od mamusi.
Poza tym w Polsce złodziei Prawo karze zbyt łagodnie.
%
najwikszy oszust na allegro to ALLEGRO, ze swoim oszukańczym programem ochrony, każdy kto korzystał z ebay i paypal wie co to prawdziwa ochrona, niestejtu polacy wybrali alledno zamiast ebay
Skwituję to tak, zapewne miała wiele pozytywów. Haha. Jak ja zaczynałem nie miałem komentarzy nikt nie chciał kupować, bo pozytywów brakowało, a oferowałem odbiór osobisty, bo zakładałem, że tanie rzeczy będą kupować ludzie z okolicy, co im się opłaci, nie będą płacić za przesyłkę i nie będą kupować kota w worku. Cóż widzę, że ów kot lepszy jest !