Ta pewnie się przestraszyli pozwu o odszkodowanie.
Znając życie w międzyczasie do Szwajcara zgłosiło się pewnie już kilku prawników zdecydowanych za odpowiedni procent uzyskać odpowiednie wynagrodzenie.
Skoro zdjęcia były profesjonalne, to kilka do kilkunastu $ za sztukę razy 4000 zdjęć daje ładną sumkę.
Sądzę że jak Flickr "przyszedł po olej do głowy", to oddał dysk do firmy zajmującej się profesjonalnie odzyskiwaniem danych