A ja mówię TAK. Oczywiscie, że wszelkie monitorowanie to miejsce do naduzyć. Jednak z drugiej strony internet w takim stanie w jakim jest teraz to totalna porazka, smietnik syf i wszystko co najgorsze. Kopalnia wiedzy? Ekhm, wysypisko smieci to tez kopalnia wiedzy, jestem przekonany, że na wysypisku znajdziemy prawie wszystkie informacje, ale cięzko je będzie znaleźć podobnie jak w internecie :-)
Pamiętam jak wyglądał internet w roku np. 98. Marzenie (nie w sensie technologicznym). A teraz? Dramat. Niedługo w całej sieci będzie dokładnie to samo co na forum onetu, czyli 95% bełkotu i syfu. Z roku na rok średnia wartość merytoryczna internetu drastycznie spada i wszystko wskazuje na to że spadnie do poziomu dna. Oczywiście są świetne strony, świetni ludzie, ale ciężko je znaleźć, dlatego mnożą się trolle co myślą, że w sieci ma być syf więc robią syf.
Polecam książkę "Kult amatora".
Nie jestem stricte za cenzurą, ale jestem za czymś co ogarnie ten jeb#%@ chaos, który jest w sieci. Ludzie sami sie nie zorganizują, trzeba na nich bata. jeżeli bat chociażby w postaci cenzury ma uratować sieć to jestem za cenzura w sieci i wszelkimi mozliwymi ograniczeniami. Wolę korzystac z sieci z restrykcjami niz nie korzystać w ogóle. Teraz korzystam kiedy muszę, dla przyjemności prawie wcale.
Cóż można więcej powiedzieć, *** posłów PiS nie zna granic. Może jeszcze niech wprowadzą reżim iście z Korei, rządy dyktatorskie (a to akurat chciał i chce Kaczyński, swoim zachowaniem) - zamknąć granice, wyjść z unii, wprowadzić kontrolę wszystkiego! Państwo PiS - Polska iSocjalistycna.
Tak samo jak w bandzie ryżego (to nie "prywatyzacja" tylko "komercjalizacja"). A PiS niestety dołącza do Tuska, który też ma takie, a nawet jeszcze gorsze pomysły (np. rejestr stron i usług niedozwolonych).
Bazz Ty robisz chyba z siebie idiotę.
Nie chcesz to nie używaj internetu, po co Ci on?
Nie wszystko jest onetem w sieci, tylko trzeba mieć mózg by go dobrze użyć przy używaniu wyszukiwarek i znajdziesz co chcesz!
Albo wyjedź do Chin, tam przecież internet jest wolny od wszelakiego chłamu.
W pełni Cię popieram. Tylko nie widzisz "złego" postępu... Internet zaczął się syfić w momencie kiedy pojawiły się treści publikowane przez użyszkodników. Póki pod każdym artykułem nie było 100tys komentarzy, nie było forów, ogólnie sieci 2.0, ludzie komunikowali się przez IRC-a sieć była czystsza od syfu, bo nikt w swoim artykule, który podpisywał nazwiskiem, nickiem nie chciał go robić, bo wiedział, że straci czytelników. Teraz każdy może wejść na prawie dowolna stronę i dopisać w komentarzu, że ten czy tamten to debil i nikt mu nic nie może zrobić. Moim zdaniem jak już mamy sieć 2.0 to może trzeba cenzurować i walić ostrą moderację, żeby przynajmniej komentarze i inne wpisy od użytkowników były na temat.
@BaXx i d_xter
Tak, zgadzam się - sieć jest pełna syfu, chamstwa i tak dalej. Ale stawiam wielkie ALE do waszych wypowiedzi.
Sieć jest pełna syfu ALE to sami użytkownicy powinni decydować co jest dla nich przydatne i "dobre". Państwo nie powinno decydować jakie informacje są dobre dla obywateli.
Nie podoba się poziom tekstów i komentarzy na jakiejś stronie? To omijam ją szerokim łukiem. Sieć jest duża i jak nie podoba mi się jedno źródło, to zawsze znajdę drugie.
@d_xter ***, a wiesz co ludzie wygadują pod kosciołem, albo na rogu ulicy, w tyvch newralgicznych miejscach ustawmy mikrofony i MONITORUJMY czy czasem nie dochodzi do nadużyć.
W domach podczas imprez, w pracy przy automacie z kawą, tam wszędzie może się szerzyć nienawiść, ludzie mogą byc uciszani (przez zagadanie przez znajomych) trzeba dbać o wolność słowa . Wszędzie mikrofony a w szczególności w miejscach publicznych !!!
to apel do tych *** - PISIOROW
Cóż ja nadaj proponuję aby PiS sam się rozwiązał, a Kaczyński przeszedł na emeryturę , na moje oko agresja w Polityce jak i w Polsce (przykład idzie z góry) spadnie drastycznie i bardzo zauważalnie...
Najlepsze jest to że oni szukają tego wszędzie tylko nie u siebie, to właśnie ONI są źródłem tej agresji, i ciemnocie próbują wciskać że jest inaczej! Babcie się może na to nabiorą ,i o to chodzi ;)
Cóż a co do syfu w internecie - nie czytać tego, czy ktoś wam karzę? Ja forum onetu nie czytam , ale tutaj na DI n.p tak, bo wiem że sama dyskusja ma sens...
Napewno NIE CHCĘ aby to państwo decydowało co jest dla mnie dobre a co złe! Sam idealnie sobie wszystko przefiltruje, i to JA chcę o tym decydować!
tak dla potomnych, to wykropkowane przez cenzora, nie były słowami wulgarnymi, większość z tych słów jest używane przez polityków
@Brak dokladnie niech zaczna od siebie!!!
bo skończy sie tak że budzinski na żywo będzie mogl opluwac premiera mowiac ze jest dziadowski, ale jak kowalski na formum to napisze, albo o kaczce tak sie wyrazi to zostanie ocenzurowany, zbanowany a moze i ukarany.