Taa, Microsoft robił badania wśród użytkowników IE, z których pewnie większość to użytkownicy IE6. Nic dziwnego że im wyszła średnia 5 zakładek na łebka. Moja żona nigdy nie ma otwartych mniej niż 20 zakładek. Ja się staram mieścić w 40 :) No ale ktoś wychowywany zbyt długo na IE6 może faktycznie mieć zawsze jedną.
No ale to zdanie to już jest mistrzostwo: "Wiele współczesnych stron posiada też wewnętrzną nawigację, a więc np. takie przyciski, jak „podziel się” ze znajomymi na Facebooku czy Twitterze, które wcześniej musiała posiadać sama przeglądarka."
Że co? wiele stron posiada nawigację??? przecież od tego się internet zaczął właśnie, co to za odkrycie? I jakie przeglądarki miały kiedykolwiek wbudowany przycisk "podziel się ze znajomymi na Twiterze"? To ja chyba na innej planecie mieszkam, w życiu o takiej przegladarce nie słyszałem.
M$ padał to pewnie na userach IE6, której nie da się personalizować.
Może nie zawsze jedną.
Co 40 kart naraz jednocześnie przeglądasz.
Jak potrzebuje to otwieram nową kartę. Hiperłącza otwieram w nowej karcie.
Pan pewnie ma wpisane 40 stron w opcjach przeglądarki i wszystkie się otwierają.
Jak można tak pracować, skoro na pasku mieści się 18 stron.
Nie na IE6 tylko na IE5 gdyż taka przeglądarka była w Windowsie98SE.
Nic dziwnego, że takie wyniki skoro pytania dotyczyły użytkowników Explorera. Większość bardziej zaawansowanych użytkowników korzysta z tej przeglądarki tylko w celu pobrania pliku instalacyjnego innego programu....
opera, w tej chwili ok 30 kart
nie przeglądam jednoczesnie, ale co jakiś czas wracam
Czyli według Ciebie jak kto używa przeglądarki IE to jest nie zaawansowany. Mógłbym zainstalować dowolną przeglądarkę. Tylko po co, jakoś nic mnie nie przekonuje. Przestań dzielić użytkowników
W IE w opcjach internetowych też mógłbym wpisać, nie wiem ile adresów stron otwieranych. Ustawić przeglądarkę tak aby otwierały sie wszystkie strony. Tylko po co. Wytłumacz mi jaki jest sens i logika mieć otwarte 30 stron, skoro korzysta się z kilku.