Fotograf: Google zamazuje twarze. ;)
kot: :D 10 lat temu też były porządne (jak na tamte standardy)? Wiem, wiem - marudzę - ale musisz przyznać, że coś w tym jest.. PS. Jest dużo dróg brzydkich, a te nowe często źle utwardzone, słabe, wyginające się, nierówne, zaczynają pękać, a co jak pękną? Nasypią na wierch i tyle, tak się tego nie robi..
Nie wiem gdzie mieszkasz, ale w moim mieście (i wielu innych) są porządne. Pretensje proszę kierować do swojej rady miasta.
"Na razie nie wiemy, kiedy będziemy fotografować w Polsce"
Odpowiedź jest prosta - jak w Polsce będą porządne street-y, a nie prowizorki łatane po każdej zimie i które są rozkopywane dziesięć razy do roku (najczęściej gdy się ją właśnie skończyło robić) ;]
A jakbym chciał wydać ilustrowany przewodnik po Warszawie to nie mogę, bo "te zdjęcia będą naruszać prywatność"? Ba, ja będę jeszcze kasę z tego brał! I zrobię zdjęcia wszystkiemu i NIKT słowem nie krzyknie, bo "on może, a Google nie, bo Google zna cały świat a mnie nikt".
niech to licho bardz dobrze że się za to biora bo głupio się czułem widzac ze ta uśługa jest w innych krajach, szczerze mowiac to swietna usluga dla komercjalizacji