Cycki - to się zawsze dobrze sprzedawało i odwracało uwagę od wad produktu.
Nie każdy jest taki mądry jak Ty.
Mnie zastanawia jedno. Najpierw znikają z jej laptopa zdjęcia. Zwraca się o pomoc do firmy Dell w której nabyła laptop. Nie wiadomo czy zgoda kontroli nad laptopem była stała, czy tymczasowa. Zdjęcia w niewytłumaczalny sposób się znajduja. Tu mi coś nie gra.
Zawsze ostrożnie podchodzę do wszelkich komputerów w których fabrycznie jest zainstalowany systewm i oprogramowanie. Przecież nigdy nie wiadomo co tam zainstalowali, jakie są ustawienia.