Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Komentarze:

  • anfinuo
    m
    Użytkownik DI anfinuo (1512)

    Listwy zasilające, odłączanie z sieci, itp., to zabezpieczenie przed jakimś standardowym wypadkiem (np. niewielkie skoki napięcia), a nie walnięciem pioruna w dom. Jak walnie, to chyba tylko klatka Faraday-a, mogła by pomóc.

    30-06-2010, 16:04

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~d_xter

    @hans dokładnie.
    jakiś już czas temu przekładałem bebechy z jednego zasilacza PC do drugiego, nie pamiętam nawet dlaczego, ale tak trzeba było. I coś tam źle podłączyłem. Włączam kompa, smród palonego plastyku i cisza. Mówię sobie nic tylko usmażyłem kompa, ale nie. Światła w pokoju też nie mam. Co się okazało. Na listwie miałem bezpiecznik (palący się, nie wyskakujący) 10A, a mimo wszystko poleciał mi bezpiecznik w rozdzielni na cały dom 16A, który przypisany był do mojego pokoju. Z listwami jest tak, że nie liczy się moc, ampery i wolty, a tylko i wyłącznie czas propagacji i reakcji na przepięcie. Kiedyś na uczelni, na zajęciach z prądu, wykładowca użył porównania, o ile dobrze pamiętam: Jeżeli czas podnoszenia się napięcia po uderzeniu pioruna to 1 sekunda, to czas reakcji bezpiecznika w listwie jest ok. 10 minut. Oczywiście czasy są sporo zawyżone, chodzi mi o różnicę w czasie.

    W końcu skądś się utarło powiedzenie, że urządzenie elektryczne podłączone przez bezpiecznik, zabezpiecza ten bezpiecznik paląc się pierwsze.

    25-06-2010, 14:32

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~hans

    Listwy zabezpieczające niedużo mogą, lepiej pomaga dobra różnicówka.

    25-06-2010, 13:37

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • LaptoK
    m
    Użytkownik DI LaptoK (23)

    Dobra listwa, ewentualnie przełączenie się na baterię + wi-fi i będzie dobrze :-)

    Jakby coś nie wyszło, zapraszam :P

    25-06-2010, 01:07

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~aaa
    [w odpowiedzi dla: ~aaa]

    Oczywiście miał być przecinek po nie.

    24-06-2010, 22:23

    Odpowiedz
    odpowiedz
RSS  
RSS  
Chwilowo brak danych. Sprawdź później :)