Karty czipowe ubezpieczenia też wprowadzone i testowane w jednym województwie nie doprowadziły do upowszechnienia systemu weryfikacji ubezpieczonych. Wszystkie kraje od tego zaczynały wszelkie reformy.
Jak zwykle rewolucja w reformie ochrony zdrowia, nie dochodzimy do efektywnych rozwiązań stopniowo wdrażając uproszczone sposoby prowadzenia sprawozdawczości i to na całym obszarze Polski.
I jak zwykle od (!) strony.
Zamiast zwiększyć limity dla ZOZ-ów, które nawet głupich testów bakteryjnych nie mają i do diagnozy używają Mocy, to "informatyzacja".
Hurra ! Niech nam żyją nowe stanowiska dla rodziny i przyjaciół, żeby się nam żyło lepiej.
Patryk zgadzam się w pełni. Mój promotor ubiegłych lat stwierdził, że moja praca jest bardziej inż niż mgr i wymyślił mi swoją pracę. Męczyłem się z nią kupę czasu i okazało się, że dostał zlecenie na napisanie aplikacji. Studenci wymyślą system na zajęciach Systemy Ekspertowe :).