Stary, bredzisz jak Marks, albo Lenin.
Trudno o lepszy dowód, że nie chodzi o jakiekolwiek prawa, tylko o lobbing koncernów, które chcą wydoić więcej kasy.
Kto się przyłącza do bojkotu megakoncernów?
Nie ma się co dziwić. USA są przecież państwem, z którego pochodzi "liberalizm gospodarczy", czyli "wolność dla koncernów i podatki dla mas" w praktyce.
Rządy tam już od dawna robią to co im koncerny polecą - np organizują wojny żeby zbrojeniówka mogła zarobić, albo przygotowują "rewolucje" żeby potem zapewnić firmom darmowy dostęp do złóż naturalnych. No i teraz do kompletu zmienią prawo żeby i koncerny multimedialne mogły więcej zarabiać.
Ale my tu nie jesteśmy w USA, wiec nie ma powodu by dramatyzować. Nie jesteśmy głupim społeczeństwem, które wierzy w Obamę lecz Polakami. Z komuną sobie dawaliśmy radę to i z korpokracją sobie damy.