Dobrze napisali, od 100 a potem jest przyrost.
Dopóki nie pojawi się możliwość zawierania umowy dla aktualnych abonentów na okresy krótsze niż 12 m-cy to nie ma o czym rozmawiać. Bo to trzymanie klienta na smyczy. Jeszcze te dopłaty do uploadu dla 1 i 2 Mbit/s, rewelka. Tylko dostępność i przyzwoita stabilność ratuje jeszcze to łącze.
"Powie mi Ktos Rożąsdny poco komu neo strada 512 jak 1024 jest w tej samej cenie ???"
W wielu miejscach w Polsce nawet 256 ledwo działa. A że w tej samej cenie? Nie masz wyboru - płać.
"niech łączy nas coraz więcej" ;-)
Ja zrezygnuję z neostrady jeśli nie zagwarantują mi jakiejś specjalnej oferty (jestem klientem od ponad 5 lat).
Nie chcę dużo, chociażby 2MB w cenie 54zł przez cały okres umowy.
Jeśli nie to przenoszę się do VECTRY, mam taką możliwość choćby od zaraz.
Vectra za 59,90 oferuje do 8 Mb/s - download i do 384 kb/s upload. W nocy prędkość nawet do 16 Mb/s.
Nie są mi potrzebne takie prędkości ale dlaczego mam placić tyle samo za 1Mb jak mogę mieć 8Mb :)
Gdyby taką Vectrę kilka pokoleń za półdarmo stawiało, też miałaby pokrycie...
@sir12:
Nie mieszkają "na centrali" tylko w miarę blisko = centra miast/duże osiedla, a nie peryferia czy wioski. Co prawda nie TP, tylko Netia, ale przy blisko 1500m linii abonenckiej modem synchronizuje mi się na ~24000 kbps w warstwie DSL, w IP osiąga ~19 mbit i stabilne to trzyma. Przed chwilą zalogowałem się do routera i obecne IP mam od 15 dni - przez ten czas nie było ani razu desynchronizacji. Realne transfery jeśli tylko serwer jest szybki to też ~2,4 megabajta/sek. A to w opcji 8 mbps w Netii za 79 zł (nie potrzebuję aż tyle, ale brałem bez telefonu więc niższe odpadały) - wolę 8 (w praktyce blisko 20 mbit) za 79 zł, niż 1 mbps za 50 zł + drugie 50 zł za tel. stacjonarny z którego nie korzystam, bo pracując w normalnych godzinach nie jestem nawet w stanie tego robić. No i jeśli chodzi o te parę miesięcy obniżonych to jak zwykle &FTP "pojechała po bandzie" w porównaniu z aktualną ofertą Netii z 1 zł przez 6 miesięcy na każdej szybkości łącza.