Bez przesady. Zamawiałem na allegro dziesiątki przedmiotów. Przesyłane były głównie pocztą polską. Tylko raz przesyłka przyszła po b. długim czasie (3 tyg. w okresie świątecznym). Priorytet był zwykle na drugi dzień. Żadna paczka nie zaginęła.
Nie wiem może do niektórych miejscowości nie dochodzą paczki na czas, albo zostają "zagubione" przez pracowników.
Jeżeli chodzi o paczki, to ja wolę zapłacić więcej firmie kurierskiej i mieć pewność, że zostanie dostarczona, niż polegać na Poczcie Polskiej. Z trzema paczkami już miałem problemy, więc PP już podziękuję (?!). Szkoda nerwów.