Dlaczego osoby które pobrały dane z strony PKO mają być pociągnięte do odpowiedzialności?
Przecież to osoby trzecie nie udostępniły owe dane, a nie muszą posiadać świadomości o tym, iż te pliki są umieszczone tam nielegalnie.
Nikt przecież nie włamał się na serwery PKO i nie wykradł ich!
Winny jest Pekao. Gdyby to moje dane wyciekły z ich serwera to sprawę bym zgłosił do Sądu wraz z wyznaczeniem odszkodowania!
Calder, nie ma sensu rozmowa z Anonimem, gdyż stoi na stanowisku, że skoro mogą, to w aplikacjach muszą być błędy, a tych co się nie zgadzają traktuje jak lamy.
Też piszę programy, też robię błędy ale na litość boską nie na takim poziomie...
@Anonim
Nie ma programistów doskonałych, ale jeżeli w tak ważnej aplikacji wystąpił tak żenująco szkolny błąd to świadczy tylko o tym, że programista był niedouczony, a audytu nie było. Po to są reguły pisania oprogramowania i procedury testujące żeby te najprostsze błedy się nie pojawiały.
Słusznie, że danych nie ma już w necie ! Dziwi mnie jednak akcja wyciszania tego skandalu. Od razu pewne domysły cisną się na myśli, ale zachowam je dla siebie, a wszyscy wiążący fakty i logicznie myślący popatrzą, gdzie o tym napisano/powiedziano, gdzie nie i sami odpowiednie wnioski wyciągną ! Uważam, że o takim skandalu opinia publiczna ma obowiązek wiedzieć, choćby w charakterze przestrogi. Wszak każdy ma prawo wiedzieć jak jego dane mogą być poniewierane ! I wybrać odpowiednią firmę ! To, że ktoś z powodu swego knota ponosi straty no cóż sam sobie na to zasłużył ! Jak zbankrutuje może mieć pretensje tylko do siebie, a nie do mediów, ze nagłośniły sprawę !