Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Nieuniknione zmiany nadchodzą w sektorze lombardów, które mogą wstrząsnąć strukturą tej branży na skalę niewidzianą dotąd. Czy nadchodzi "Armagedon" dla tradycyjnych lombardów? Rewolucję w branży zapowiadają nowe przepisy wynikające z ustawy o konsumenckiej pożyczce lombardowej oraz nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu.

Czy od stycznia lombardy czeka regulacyjny Armageddon

Od 7 stycznia 2024 roku wszyscy przedsiębiorcy prowadzący działalność lombardową będą musieli uzyskać wpis do specjalnego rejestru działalności lombardowej prowadzonego przez KNF. Ten ruch ma na celu regulowanie branży w ramach prawa przedsiębiorców, co zostanie wprowadzone na mocy ustawy o konsumenckiej pożyczce lombardowej. Wszelkie działania lombardów bez odpowiedniego wpisu będą surowo karane, z możliwością nałożenia grzywny sięgającej nawet 500 000 zł

Aby umożliwić przedsiębiorcom dostosowanie się do nowych regulacji, podmioty, które rozpoczęły działalność lombardową przed 7 stycznia 2024 roku, będą mogli ją prowadzić bez wpisu do rejestru aż do 7 lipca 2024 roku.

Kryteria uzyskania wpisu do rejestru nie są błahe. Lombard musi działać w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółki akcyjnej, z kapitałem zakładowym niepochodzącym z kredytu, pożyczki lub nieudokumentowanych źródeł. Co więcej, minimalny kapitał zakładowy dla spółek z o.o. wynosić musi aż 50 000 zł. Istotne są także wymogi dotyczące członków zarządu i innych kluczowych osób w strukturze firmy – nie mogą one posiadać przeszłości kryminalnej w zakresie przestępstw przeciwko mieniu, obrotowi gospodarczemu czy obrotowi pieniędzmi.

Lombardy będą miały podlegać pod AML

Ale to nie koniec. W nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu (ustawa AML) przedsiębiorcy prowadzący działalność lombardową zostali włączeni do grona tzw. instytucji obowiązanych. Zmiana ta, wchodząca w życie także od 7 stycznia 2024 roku, zobowiązuje lombardy do stosowania procedur zapobiegania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu.

Co istotne za brak przestrzegania ustawy AML można otrzymać duże kary pieniężne. Dla przykładu 21 września Ministerstwo Finansów poinformowało, że nałożyło karę administracyjną na jeden z polskich banków w wysokości 7 milionów złotych za naruszenia obowiązków wynikających z ustawy AML. W tym samym miesiącu kary otrzymały również dwie duże instytucje płatnicze, czy bank spółdzielczy. Proporcjonalnie mniejsze kary otrzymują kantory walutowe, jubilerzy, a nawet ostatnio dealerzy samochodów. Wiele podmiotów obowiązanych ustawą bagatelizuje zagrożenie lub w ogóle nie zdaje sobie sprawy z wymogów jakie nakłada na nich ustawodawca. Warto, aby właściciele lombardów odpowiednio wcześniej przygotowali się do zapowiadanych zmian.

Co te zmiany oznaczają w praktyce zapytaliśmy ekspertów.

- W praktyce każdy lombard oprócz opracowania procedury AML oraz oceny ryzyka będzie musiał wysłać swoich pracowników na szkolenie, wyznaczyć osobę odpowiedzialną za stosowanie środków bezpieczeństwa finansowego i stosować tzw. środki bezpieczeństwa finansowego wobec swoich klientów - mówi Tomasz Klecor z kancelarii Legal Geek, która dotychczas pomagała w tym obszarze głównie instytucjom płatniczym i stworzyła kreator procedury AML dostosowanej do typu działalności firmy.

Czym są środki bezpieczeństwa finansowego? To cały szereg czynności, które trzeba wykonać nawiązując stałą relację biznesową z klientami. Począwszy od weryfikacji tożsamości i zebrania wymaganych ustawą danych, przez zebranie oświadczeń o tym, czy klient jest osobą eksponowaną politycznie, sprawdzeniu na listach sankcyjnych, a finalnie na ocenie ryzyka klienta zgodnie przyjętą procedurą. To jednak nie wszystko:

- Ocenę ryzyka należy prowadzić również dla każdej transakcji klienta zgodnie z przyjętymi regułami. Dodatkowym obowiązkiem jest również stałe monitorowanie stosunków gospodarczych, czyli okresowe sprawdzenie informacji o kliencie, ale również w specyficznych przypadkach częściej. Nie obejdzie się też bez zgłaszania transakcji ponad-progowych do GIIF.  Podmioty obowiązane przy większej liczbie klientów i transakcji nie obejdą się bez odpowiednich systemów informatycznych - mówi Sławomir Więch z SystemAML.pl, rozwiązania IT dla wsparcia procesów AML w instytucjach obowiązanych.

- Dotychczas na tego typu kosztowne systemy mogły pozwolić sobie banki, czy instytucje płatnicze, ale odkąd na drobnych przedsiębiorców nałożono analogiczne obowiązki, są w bardzo trudnej sytuacji, a kary administracyjne za najdrobniejsze przewinienia w tym obszarze są już codziennością. Problem obecnie mają np. kantory walutowe. Nie trzeba też być instytucją finansową, aby podlegać rygorom ustawy. Każdy przedsiębiorca przyjmujący płatności w gotówce w kwocie ponad 10 tysięcy EUR również musi zgłosić takie transakcje i przeprowadzić środki bezpieczeństwa finansowego. - komentuje Sławomir Więch.

Do stycznia pozostało niewiele czasu aby przygotować firmę na nowe obowiązki i przeszkolenie pracowników. Takie szkolenie gwarantuje spełnienie jednego z kluczowych elementów wymogów ustawowych.

Foto i treść: materiał partnera


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *