Od kilku(nastu) lat śledzę krajobraz zagrożeń informatycznych i jednego jestem pewna: ten krajobraz się zmienia. Czasy wirusów, których jedynym zadaniem było wysuwanie tacki napędu CD, odeszły w niepamięć. Złośliwe oprogramowanie przynoszące swoim twórcom wymierne zyski, owszem, nadal się rozwija. W zeszłorocznych doniesieniach o nowo odkrytych lukach, atakach i szkodnikach zaskakująco często pojawiało się jednak słowo „inwigilacja”.
więcej