@sig: 1) chodzi nie tylko o adres IP. IPv6 ma mozliwosc kryptograficznego uwierzytelniania kazdego pakietu - jezeli wykorzystac te opcje (a np. ISP moze to wymusic, bo nie bedzie przepuszczal innego ruchu), to kazda twoja komunikacja przez Internet bedzie opatrzona twoim podpisem elektronicznym... :(
2) co do umieszczenia MAC-a w adresie IP, w wielu obecnie istniejacych implementacjach IPv6 MAC jest automatycznie umieszczany w adresie autokonfiguracyjnym/loopbackowym, sluzacym do komunikacji hosta samego ze soba (tak jak w IPv4 127.0.0.1) bo taka mozliwosc jest jawnie zapisana w standardzie. Wystarczy ze pakiety z tym adresem w jakikolwiek sposob wyjda w swiat, a pewnie da sie to sprowokowac jakims spoofingiem czy czyms takim...
No to proxy/tor go "odwierzytelni", i zastąpi własnym albo niczym. poza tym podpis podpisowi nierówny, mogę sobie przecież sam wygenerować kilka(naście albo i set) na różne okazje. W teorii przecież każdy pakiet w internecie powinien mieć ip komputera nadawcy (publiczne ip) ew bramki (prywatne ip) a tak nie jest właśnie ze względu na dobrze skonfigurowane proxy czy anonimizery. Zwolennicy anonimowości zawsze będą wyprzedzać cenzorów, bo te techniki będą się szybciej rozwijać (brak konieczności standaryzacji i wprowadzania zmian w całym i-necie)
A nikogo nie zastanawia fakt, że media skwapliwie o tym milczą ?! IMHO to czego nie udało się wprowadzić normalnie musi zostać wprowadzone "tylnymi drzwiami", a potem umywając rączęta włodarze nasi stwierdzą, że tylko stosują się do prawa unii.
Tak czy owak są debilami, bo co inteligentniejsi obejdą ich głupawe zabezpieczenia, choćby za pomocą słynnego TORa, a jak sądzę, niebawem powstanie cały arsenał różnego rodzaju narzędzi - przyroda nie lubi próżni a najlepszą nauczycielką jest jak wiadomo Pani Potrzeba.
Sprawa nie jest taka prosta. Nie jest trudne będąc w sieci podszyć się pod kogoś z niej. Atak typu "Man in the middle". Zresztą popatrz co mają domyślnie routery wbudowane -> klonowanie adresu mac. I co w dużej sieci osiedlowej? Admin będzie logował każdy pakiet bo organa ścigania coś tam się burzą? Sam nieraz z tej techniki korzystam oraz innych w ramach testowania zabezpieczeń. Był moment gdy kupiłem sobie lapka, ale nie było akurat routera. I co z aktualizacjami systemu miałem zrobić? Zmieniłem software'owo mac i darłem. Kto mi udowodni, że to byłem ja a nie ktoś inny.
To samo będzie z zabezpieczeniami w IPv6. Userzy nie będą łamali zabezpieczeń, ale ukrywali pod płaszczykiem kogoś prawdziwego i akceptowanego w systemie ISP. Jeśli on tego nie będzie umiał wychwycić to kupa.
A ja myślę , że ludzie nie protestują bo nie chcą już robić rewolucji , manifestacji , strajków. Chcą spokojnie żyć , wychowywać dzieci i cieszyć się życiem. W poszukiwaniu tego ludzie WYJEŻDŻAJĄ i mają gdzieś oszustów z PO. A wielu rewolucjonistów z Solidarności czuje się oszukanych - działali w imię idei a tu tylko złodziejstwo i oszustwa. Albo starszy dziadek płaczący do kamery że on walczył w 1939 z Niemcami z dziś jego dzieci wolą żyć w Dreźnie bo tam jest cywilizacja przyjazna człowiekowi. Polacy walczyli 45 lat i maja dość...
re ~Ryj Wyjazd niezły pomysł tylko gdzie? Socjaliści są u władzy wszędzie, chociaż nie zawsze tak widoczni jak u nas. Cenzura internetu też cały świat obejmie, a nawet już objęła, bo jankesi z dns-ów parędziesiąt stron wycieli. Wszystkim bez wyjątku.
Ludzie nie protestują bo mają kredyty lub pożyczki. Jak zaczną protestować i zatrzyma ich policja to bank ma prawo zażądać natychmiastowego zwrotu pożyczonej kwoty. Powodem jest utrata wiarygodności kredytowej pożyczkobiorcy. Możesz mi wierzyć że oznacza to utratę pracy (zajęcie zarobków), bezdomność i bankructwo prawie każdego pożyczkobiorcy. Metoda na posłuszeństwo skuteczniejsza niż jakakolwiek inna.
Czyli czas wyjeżdżać, kolację wigilijną zjeść, obejrzeć ostatni raz polskie fajerwerki i cześć. Obiecałem sobie, że jeśli cenzura internetu (jedynego miejsca gdzie można się wypowiedzieć bez zaklejania ust) wejdzie to moja noga w tym państwie więcej nie postawi. J**** PO !
A ja mam takie pytanie: dlaczego nie ma w takiej dyskusji NASK - z ich strony - "NASK jest wiodącym polskim operatorem sieci transmisji danych" i "CERT (zespół reagowania na zagrożenia i incydenty w sieciach komputerowych)" i co jeśli chodzi o ważną sprawę umywają ręce bo prezes był(jest) z ..Wewnętrznego? Dlaczego nie mają zdania w ogólnopolskiej dyskusji na ten temat? Czy to może być powód?