Phi. To się zacznie tunelować, też mi coś.

Moja wypowiedz byla pelna argumentow, wylewaly sie one poza jej brzegi, dziwie sie wiec, ze ich nie dostrzegles. Odnies sie do kwestii ignorowania tego, co moze cie irytowac, jesli laska, czyli np do mniejszosci seksualnych, etnicznych, etc, a dopiero potem mow komus, ze nie podal argumentow.

Nikogo nie obrazam, a juz na pewno sie nie wywyzszam, wiec sie do tego nie odniose.

Podzial na lewice i prawice to podzial sztuczny, ktory istnieje wylacznie w glowach ludzi, ktorzy sie nim ograniczaja. Zadziwiajaca konstrukcja myslowa? jak dla mnie to bardzo logiczne. Porzucenie ram dzielacych ludzi daje mozliwosc porozumienia sie, stad moje slowa o betonie intelektualnym.

Howgh.

Nie obraź się ale piszesz jak byś był nastolatkiem. Poza tym hasła i slogany to nie są argumenty ;) Argumenty (dla tych co nie wiedzą) wymagają jakichś podstaw np. dowodów, prac naukowych, doświadczeń życiowych czy powszechnej sprawdzalności (np to że nie oddychając udusisz się). Rzekłem.

Kiedy wreszcie do Waszej świadomości dotrze to, że politycy lepiej wiedzą co jest dla Was dobre?

Henry, wyluzuj-walisz teksty jak nie przymierzając "marszałek" szczególnej troski Myszkiewicz (nie wiadomo dlaczego Niesiołowskim zwany) a przecież tego byśmy nie chcieli. Czy ty tylko wymyślać innym potrafisz? Pokaż, że nie tylko "wykształciuchem" jesteś(w to też uwierzyłeś, he he??) ale też, że przynajmniej od czasu do czasu korzystasz z mózgownicy.