Dajcie już spokój Gołocie wiadomo, że walczył dla kasy (zresztą gdyby przyszedł ktoś do was i powiedział dam wam 300 000zł nie zgodzili byście się???) a co do Adamka to moim zdaniem pokazał brak jakiegokolwiek stylu, np. gdy wpadł w "ciosotok" to uderzał Andrzeja nadgarstkami, łokciami i gdzie popadło w plecy w kark... Jak dla mnie to 0 Stylu (Jak na mistrza powinien coś jednak pokazać)

to dzięki gołocie adamek zaczął być sławnym a teras tak sie odwdzięcza

zgadzam się z luis :):)

wszystko pieknie ladnie oplacona walka ale kicha !!!!!!!

Luis, małe sprostowanie, nie 300 000zł, a dolarow..

Luis, obrońco ciemiężonego Gołoty, wszyscy zawodowcy walczą dla kasy. Wybitny pięściarz powinien jednak mieć jeszcze serce do walki, być wojownikiem a nie mięchem armatnim do nabijania statystyk innym i w wolnych chwilach chuliganem. Po tym jak Adamek zlał Gołotę poczułem ulgę, bo ta klęska wytrąciła mu już chyba ostatecznie wszelkie argumenty za powrotem do ringu.

wiecie co wy tak piszecie a tu normalnie bylo widac ze ta walka to jest ustawiona nie przerywa sie takiej walki to miała byc walka stulecia smiech :P Gołota by wytrzymał do samego konca i mozliwe ze by to wygrał ale tak to w polsce jest licza sie tylko pieniadze:| takich walk sie nie PRZERYWA miały byc emocje a nie smiechu warte dla mnie Gołota wygral i koniec :P

wy niemacie pojecia ta walka byla obstawiona adamek jest szybszy i dlatego golota przegrał ale zeby admek wleciał na kliczko to mu ryj rozjebie i nato licze

JEKIe LEGENDY BARANIE !? legendy szmaciarstwa ? hehehehehe

golota tak walczy jak ty piszesz... jak nieuk

Prawda jest taka ze gdyby Golota byl w swojej szczytowej formie z konca lat 90 to Adamek gryzl by dechy po pierwszym mocniejszym uderzeniu. W ogole rozpierdala mnie mentalnosc kibicow, 10 lat temu wszysycy byli za Golota ale teraz jak juz ma swoje lata to sie od niego odwrocili ? sikaja za Adamkiem ktory zachowal sie jak frajer bo pewnie 10 lat temu Golota byl jego idolem a teraz nie potrafil mu nawet okazac szacunku.Trochę pokory by mu się przydało,jest strasznie wyniosły.Wszystkie narożniki obskoczył.Jak rozmawiał z komentatorem to powiedział jak chcesz to mogę ci pokazać jak mocno uderzam ojej. ;D Jeszcze nie raz zaliczy porażkę a nawet może nokaut niech tak nie kozaczy.Powiedział że wiara góry przenosi to niech daje w góry,co tu robi? hehe xdd pozdro .

ta walka nie była podyktowana a zakończenie mogło być każde ale po pierwszej rundzie uwidocznił się sience light fiction scenariusz który stał się nagle realnym do osiągnięcia celem trzeba było tylko jeszcze chwilę poczekać..nie można przecież skończyć takiego spektaklu w takim momencie....Teraz czeka mistrza nie lada wyzwanie ten skok na głęboką wodę może być ostatnim..

Dulek, u ciebie coś z deklem "nie tak"? Wyluzuj, Andriusza "weźmie bańki" i razem się z tej ospałej łajzy pośmiejemy.