za przedłużenie domeny Ja zapłacę 122 brutto, Oni zapłacą od 11 do 40zł do NASK, a kara w groszach, żenada.
Ponieważ stanowi to 0,2% przychodu spółki. Łatwo więc wyliczyć, że domeny.pl miała przychód 2 778 275,00 zł, całkiem nieźle.
Wcale nie tak dużo jak spółkę bo miesięcznie przychód sięga jedynie 231 522,91 - a przychód to nie dochód prawda, biorąc jeszcze pod uwagę koszty działalności to spółka jedzie po cieńkim lodzie tym bardziej teraz gdy ludzie się już przekonali co to jest za usługodawca... ale mogę się mylić - liczyłem na chłopski rozum jestem humanistą a nie matematykiem:)
ps. czasem DI nie przegina z tym prostym pytaniem 8x4 ;) chyba że dba o nas abyśmy tabliczki mnożenia nie zapomnieli;)
Regulamin tym sie wyroznia ze jesli jakis zapis jest niedozwolony z prawem to TYLKO ten zapis mozna pominac przy obowiazkach klienta. Dlatego jesli domeny sie wywiazywalo z domen to nie mozna powiedziec ze zwrot pieniedzy za to sie nalezal. Klienci tyle samo by zaplacili nawet bez tego felernego zapisu regulaminu. Jedyna roznica jest taka ze domeny chcialo sobie zostawic furtke w razie szybkiego zwiniecia dzialalnosci i niecheci do poniesienia ewentualnych strat. Jak widac w Polsce jest mozliwy "interes bez ryzyka" :D
Tak napiszesz taki kod ale i tak bedzie to tylko ziarenko w worku z botami. Bez orginalnego captcha 99% botow gotowych i dostepnych za free by moglo wysylac spam. A tak to tylko te dedykowane DI ktorych jest... nieduzo :D
No ale dzieci nerwostraty podniecają się działaniem UOKiK bo myślą, że mają tak potężnego sprzymierzeńca po swojej stronie.
Jeśli Domeny.pl pogra na zwłokę, to decyzja UOKiK (niewątpliwie słuszna) uprawomocni się za 3-4 lata. Telekompromitacja robi tak z każdą decyzją UOKiK i jakoś nie upada ;-)
dlatego my, Internauci, bedziemy walczyc /---po moderacji---/ bo /---po moderacji---/ nie maja moralnego prawa istniec na rynku. na ich nieszczescie ucieli galaz, na ktorej siedza (internet)
MY internauci nie jesteśmy od walki. Wystarczy czytać umowy przed zawarciem i wszelakiej maści przekrętasom mówić stanowcze NIE i ewentualnie w czynie społęcznym oddać 300 litrów moczu na ich logo.
/---po moderacji---/ Dlatego musimy walczyć /---po moderacji---/ i zgłaszać łamanie prawa przez różnego rodzaju spółki tego pokroju. Oczywiście niektórym się nie chce lub po prostu nie wiedzą jak się do tego zabrać...