Jak długo będziemy oszukiwani przez tandetnych cwaniaków,śmierdzących leni i nierobów,którym wydaje się,że zamiast uczciwej pracy można ludzi nabijać w butelkę.Za kartkę z życzeniami zamiast proponowanych 0,60 gr. ukradziono mi całe 30 zł.Kto na to pozwala w majestacie prawa,kategorycznie żądam zablokowania strony pay-sms.pl Gdzie mogę dochodzić swoich praw.Takiego złodziejstwa nie daruję.
To jest żerowanie na naiwnych czytaj głupich , podaje się 0,61złotych co w rzeczywistości znaczy 60 złotych, uważajcie na numer 92500 bo tu oszukują. A może ktoś wie jak się do nich dobrać i może odzyskać coś z tej kasy?
Mnie równiez nabrano...
I kurde jakie 0.61 gr??...I co najgorsze wysłalam 2 smsy...
Takze nie mam nic na koncie a abonament przekroczylam o 50 zl...
Nie rozumiem dlaczego nie ma nadzoru na takie strony???...Powinno byc jakies prawo i usuwać te strony...Zjodzieje jeba**
8 marca2010r. wysłałem kartkę z życzeniami .
Miała kosztować 61gr.a koszt jest 30,50 ,dlaczego tak okradacie ludzi.
Powinni wam zamknąc stronę,mam to na komputerze i postaram się o zwrot.
JA także zostałem oszukany na 61zł.Dzwoniłem do ERY dlaczego pobierają pieniądze od przestępców,kazali mi złożyć reklamacje.Ato adres firmy która oszukała setki osób-MNI 00-503 Warszawa ul.Żurawia 8.tel-5833752
Daj znać, czy ERA potraktowała reklamację poważnie.
Bo np. PLAY BIERZE UDZIAŁ W TYM OSZUSTWIE! Wysłałam tylko 1 sms, PLAY nie wiadomo dlaczego pozwoliła ukraść mi z mojego konta kwotę za 2 oszukańcze sms-y, na dowód mam zachowane od tejże firmy smsy przypominajace "pamiętaj że dopiero 2 smsy uprawniają do aktywacji kodu i pobrania pliku". Nie wysłałam drugiego smsa, więc żadnego kodu nie dostałam, a PLAY w fakturze uwzględniło 61 złotych! UWAGA NA PLAY!
bandyci i złodzieje reklamują się że sms kosztuje 1.22 z vatem a tak naprawde naciągneli mnie na 30,50 co sie wogóle dzieje okradają ludzi w biały dzień
przyspieszacz komputerowy na sms 92500 miał kosztować 50 gr, zapłaciłam 50 PLN, okazuje się, że mnie przekierowano do płatnego serwera. Przecież Ci ludzie powinni być w areszcie. Co robić?
Cóż za głupotę się placi,mnie terz to spotkało i nie wierzcie że coś da jakaś reklamacja, tutaj złodziej kryje złodzieja.A winne temu nie są jakieś tam firmy,tylko sieci komurkowe to przecież one sciągają z nas z nas haracz pod przykrywka fikcyjnej firmy. Ja przygodę z orange zaczynałem za czasów idei i za wierność dostałem po dupie///i gdzie sie przeniosę do następnego złodzieja?? one wszystkie działają tak jak prawo w polsce//czyli niema na nich ani siły ani prawa będa kraść dalej.
przyczytaj wczesniejsze np moje posty..
zadna z sieci (sam jestem w Erze) nic nie moze na to poradzic.
pieniadze sa sciagane i naliczane w chwili wyslania.
oni w zaden sposob nie moga zablokowac anulowac tej transakcji..
podalem tez adres firmy i telefon ktora zarzadza tym numerem..
sam dzwonilem ale krotko mowiac splawili mnie
ogolnie moral taki ze trzeba patrzec jaki numer sie wstukuje..2i 3 cyfra oznacza koszt.