Wersje BOXowe są zdecydowanie za drogie. Jestem legalny (OEM) i prawdę powiedziawszy, zastanawiam się czy tak naprawdę legalność ma sens. Niedawno zainstalowałem Vistę, teraz chciałbym wymienić płytę główną. I co? Kolejne 3 stówki, zrezygnować z lepszej płyty czy piracić. Bo na jednoczesny zakup płyty i systemu niestety mnie nie stać. Rozumiem, że produkcja oprogramowania, dystrybucja itc. niekoniecznie musi być działalnością charytatywną (linux), ale nie bardzo rozumiem tak dużej różnicy cen pomiędzy wersjami OEM i BOX. Czyżby zapakowanie płyty w lepsze pudełko wielokrotnie podnosiło koszty produkcji? I jaki stąd wniosek? Chcesz być legalny, to albo zrezygnuj z bogatego oprogramowania pod Windows, zapomnij o nowych grach itp, zrezygnuj z rozbudowy komputera lub wielokrotnie przepłać za system, albo ZOSTAŃ PIRATEM.
Kupując system operacyjny Windows MS nie kupujemy go raz na zawszwe.Po kilku-kilkunastu reinstalacjach zmuszeni jesteśmy podać nowy klucz.A to wymaga telefonicznego kontaktu z działem obsługi klienta w MS.Oczywiście po przeprowadzeniu krótkiego "śledztwa"klucz taki uzyskujemy ale koszt całego połączenia to 15-20 zł.(z tel.komórkowego).Historia powtarza się po każdej następnej reinstalacji systemu.Początkujący entuzjasta komputera zanim "wyedukuje się"i przestanie wreszcie reinstalować system,słono zapłaci za ową edukację.Dlatego uważam,że system powinien kosztować w granicach 100 zł.