"serwer polskiej policji został zaatakowany 17 maja 2007 r. około godziny 22.02 przez "grupę bojowników o wolność słowa w polskim internecie""
A więc terroryści. Pewnie mają powiązania z Alkajdą... boję się wsiadać do metra...
Jak tak czytam komentarze to mi się załamuje. Nikt jakoś nie lubi policji ale wszyscy chcą by ich chronić. Co byście zrobili jak takowy zawód by zniknął ? co każdy by chodził z własnym ochroniarzem. To nie wina policji że mamy takie chore prawo. Oni wykonują tylko rozkazy które dostają z góry
Mam nadzieję, że redakcja to przeczyta, bo nie mam czasu szukać lepszej drogi kontaktu.
Policja dba o ochronę praw autorskich. Nie tylko FOTA, Zaiksu ale też swoich: ich strona policja.pl ma na dole "copyright" i "wszelkie prawa zastrzeżone".
Spójrzmy natomiast na mały obrazeczek na
http://www.polic(...)/1/6868/ i porównajmy go z
http://en.wikipedia.org/wiki/Image:0405.Annabell_002.jpg
Tak, to jest "derivative work" z pracy udostępnionej na licencji GFDL ale czy na stronie policji gdzieś jest o tym informacja?
Myślę że powodem ataku nie było ;) zamknięcie napisy.org, ale naruszenie praw autorskich dokonanych przez właścicieli serwera policja.pl - ktoś po prostu zastosował metodę Policji w walce z "piractwem" uniemożliwiając dalsze popełnianie przestępstwa :)
Na poważnie: policjanci moim zdaniem mają znikome pojęcie o prawie (nie muszą znać ustaw - mają regulaminy z kgp). Dlatego policja nie służy ochronie prawa polskiego tylko interesów grup biznesowych. Jeszcze jeden maleńki na to dowodzik właśnie przedstawiłem.
Ja proponuje nawet nie "zDoS'owac" policje ale napisac co caly internet mysli na temat FOTY itp gowien, gdzie piractwo istnieje w 110% pod przykrywka legalnosci i pieniadze prane sa jeszcze lepiej niz w rzadzie, na ich glownej stronie, ktorej co prawda nie maja, ale jakies ZPAV czy cos takiego isteniej
powinnismy wszyscy zorganizowac jakas akcje, zasypac ich mailami, albo wszyscy o danej porze wchodzic na ich strony tak zeby zablokowac serwer, nie znam sie na tym ale ktos by mogl dac jakis pomysl, jest piatek i weekend wszysce beda mogli poswiecic pare minut na takie dzialanie. tylko trzeba wymyslec co zrobic, to juz musi wymyslec ktos co sie zna na seici, jak kilka tysiecy osob moze zawiesic serwer.
POKAżMY IM CO ZNACZY SIłA SPOłECZNOśCI INTERNETOWEJ, żE NIE JESTESMY DZIEćMI KTóRE MOżNA ZASTRASZYć TAKIMI DZIAłANIAMI (bo o to im chodzi), DZIECMI Z KTóRYMI MOGą SOBIE ROBIć CO CHCą I INTERPRETOWAC PRAWO JAK IM PASUJE, ALE SWIADOMYMI SWOICH PRAW OBYWATELAMI
(niech sie dziady zajma podrobkami na stadionie np)
NIE DAMY SIE ZASTRASZYC