Co ciekawego dla szkół planuje Ministerstwo Cyfryzacji? Kto ma zastrzeżenia do CETA? Ile może kosztować naruszenie praw autorskich związane ze zrzędliwym kotem? O tym oraz o innych ciekawych sprawach piszemy w cotygodniowym przeglądzie (e)prawnym.
poruszaliśmy następujące ciekawe tematy z okolic internetu, technologii i prawa.
Poza tym na koniec tygodnia chcemy wam zasygnalizować następujące wydarzenia i tematy.
W Polsce istnieje ponad 30,5 tys. szkół i placówek oświatowych znajdujących się w 19,5 tys. lokalizacji, z czego jedynie 3,3 tys. posiada dostęp do internetu o przepustowości co najmniej 100 Mb/s. Ministerstwo Cyfryzacji ogłosiło, że ma zamiar podłączyć szkoły do szybkiego internetu w ramach projektów dofinansowanych ze środków II konkursu w działaniu 1.1 Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa.
- Naszym celem jest aby wszystkie szkoły w Polsce zostały połączone w jedną, spójną sieć, w ramach której zostanie zapewniony dostęp do treści edukacyjnych oraz odpowiedni poziom bezpieczeństwa sieci. W tym celu pracujemy nad koncepcją Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej - ogłosiło ministerstwo.
OSE będzie programem rządowym, którego podstawy działania i wdrażania zostaną określone w ustawie.
Znane są już pierwsze szacunki dotyczące kosztów podłączenia samych szkół (w ramach projektów będzie to powiązane z podłączeniem gospodarstw domowych). Analizy te pokazały, że alokacja środków dostępna w ramach I osi PO PC wystarczy na podłączenie szkół oraz zrealizowanie podstawowego celu I osi, jakim jest obejmowanie zasięgiem sieci dostępu do internetu przede wszystkim gospodarstw domowych.
Szczegółowe podsumowanie działań ministerstwa udostępniono w formie prezentacji dostępnej na stronie MC.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przekazała do konsultacji społecznych "Zieloną księgę cyfryzacji radia w Polsce". Celem konsultacji jest zebranie opinii i uwag zainteresowanych osób i instytucji w zakresie proponowanych rozwiązań, w szczególności: zasad konwersji analogowo-cyfrowej ogólnopolskich, regionalnych i lokalnych stacji radiowych; sposobu wykorzystania dostępnych zasobów częstotliwości i zagospodarowania multipleksów radiowych; kryteriów i terminu wyłączenia emisji analogowej; udziału w procesie konwersji poszczególnych uczestników rynku radiowego; kampanii informacyjno-promocyjnej oraz niezbędnych zmian legislacyjnych.
Szczegóły na stronie KRRiT.
Choć umowa TTIP może upaść to wszystko wskazuje na to, że politycy skłaniają się ku umowie CETA. Ciekawe, bo CETA wzbudza dokładnie te same obawy co TTIP. W serwisie Parlamentu Europejskiego opublikowano rozmowę z posłem sprawozdacą Artisem Pabriksem (EPL, Łotwa). Jego zdaniem CETA stanowi przykład dla przyszłych umów handlowych i opiera się na zrozumieniu między dwoma partnerami. Poseł powiedział, że pytanie o zdanie Parlamentów krajowych "zwiększy biurokrację" związaną z przyjmowaniem umowy, ale trudno.
Tymczasem Gazeta Prawna donosi, że szef rządu austriackiego Christian Kern zgłosił w piątek sporo zastrzeżeń do umowy CETA. Kanclerz oświadczył, że CETA "pod płaszczykiem układu o wolnym handlu" wprowadza rozwiązania. do których rząd Austrii podchodzi sceptycznie. Wskazane problemy to m.in. prywatyzacja usług komunalnych, zachowanie standardów ochrony środowiska i ochronę inwestorów.
Środowiska "twórcze" nie ustają w walce o zmianę modelu odpowiedzialności za treści w internecie. Stowarzyszenie autorów ZAiKS wzywa przez swoją stronę do namawiania Komisji Europejskiej, aby ta "zmusiła platformy internetowe takie jak YouTube czy Facebook do uczciwego rozliczania się z artystami".
Co ciekawe, w liście do którego podpisania zachęca ZAiKS znalazła się wzmianka o tym, że obecne prawo może utrudniać rozwój startupów. Czy rozwój będzie łatwiejszy jeśli startupy z miejsca będą ryzykować karami za naruszenia dokonane przez użytkowników?
Podobno satelitarny system opłat dla ciężarówek i elektroniczne winiety dla kierowców aut osobowych "podobają się resortowi infrastruktury". Obecnie elektronicznym mytem viaToll zarządza firma Kapsch Telematic Services, której kontrakt kończy się w listopadzie 2018 r. W kolejnych latach system może się zmienić i nie jest wykluczana modyfikacja i rozbudowa systemu, które obejmowałby również kierowców aut osobowych. Więcej w Forsal.pl.
Z ciekawym przypadkiem ujawnienia danych wrażliwych zetknął się Rzecznik Praw Obywatelskich. U pewnego żołnierza zdiagnozowano chorobę afektywną dwubiegunową. Przełożeni zgodnie z instrukcją Departamentu Kadr MON umieścili informację o podmiocie wystawiającym zwolnienie lekarskie w treści rozkazu dziennego. Po upublicznieniu w jednostce wojskowej nazwy szpitala psychiatrycznego, w którym się leczył, jego żona otrzymała od wspólnych znajomych i współpracowników męża telefony z zapytaniami o jego stan zdrowia.
Rzecznik wystąpił w tej sprawie do Ministra Obrony Narodowej z prośbą o zbadanie oraz odniesienie się do przedstawionego problemu wskazując, że wyszczególnienie w rozkazie dziennym treści zaświadczenia lekarskiego, w tym w szczególności nazwy placówki specjalistycznej, w której leczony jest żołnierz, wydaje się wątpliwe z punktu widzenia ustawy o ochronie danych osobowych.
Wspominaliśmy już kiedyś o ciekawym sporze sądowym dotyczącym firmy, która posiadała licencję na wizerunek kota do wykorzystania w sprzedaży kawy mrożonej. Ta sama firma postanowiła sprzedawać kawę ziarnistą z kotem, co zdaniem posiadaczy kota było wykroczeniem poza warunki licencji.
Jak podaje TorrentFreak, firma Grumpy Cat LLC (tak! firma spieniężająca własność intelektualną związaną z kotem!) będzie żądać za naruszenie 600 tysięcy dolarów. Zrzędliwy kot byłby dumny.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|