Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Niemcy a Google Street View: Firmy same mają uregulować swoją działalność w sieci

21-09-2010, 08:22

Chodzi o wszelkiego rodzaju serwisy z mapami, w tym przede wszystkim Street View. Ministrowie dali firmom czas do 7 grudnia na stworzenie własnego kodeksu postępowania. Jeśli im się nie powiedzie, działania podejmie Berlin.

W listopadzie ruszy niemiecka wersja Street View. Dzięki niej będziemy mogli, siedząc przed ekranem naszego komputera, odbyć wirtualne wycieczki po 20 miastach naszych zachodnich sąsiadów. Dla amerykańskiej firmy Google jest to jeden z poważniejszych testów - Niemcy mają bardzo surowe prawo w zakresie ochrony danych oraz prywatności. 16 sierpnia rozpoczął się ośmiotygodniowy okres, w którym mieszkańcy Niemiec mogą zgłaszać sprzeciw wobec pokazywania ich domów w internecie.

Początkowo Niemcy mieli mieć na to jedynie cztery tygodnie, ugięli się jednak pod żądaniami Ilse Aigner, minister rolnictwa i ochrony konsumentów. Argumentowała ona, że wiele osób przebywa na wakacjach i może nie mieć możliwości wypełnienia internetowego formularza.

>> Czytaj także: Eric Schmidt wyśmiany na Times Square?

Sprawy idą w Niemczech jednak dalej. Podczas wczorajszej konferencji prasowej ministrowie Ilse Aigner (rolnictwo i ochrona konsumentów), Sabine Leutheusser-Schnarrenberger (sprawiedliwość) oraz Thomas de Maizière (sprawy wewnętrzne) poinformowali o inicjatywie, której celem jest stworzenie kodeksu postępowania firm internetowych z danymi zawartymi w takich usługach, jak Street View. Chodzi także o wszelkiego rodzaju mapy i systemy nawigacyjne.

Sonda
Korzystasz ze Street View?
  • tak
  • nie
wyniki  komentarze

Przedstawiciele rządu chcą, by firmy w porozumieniu z urzędem ds. ochrony danych oraz prawnikami same wypracowały odpowiednie rozwiązania. Dopiero gdyby to się nie udało, do akcji wkroczyłby rząd w Berlinie, przedstawiając projekt odpowiedniej ustawy regulującej tę materię.

De Maizière podkreślił na spotkaniu z firmami, że nie jest zwolennikiem tworzenia dodatkowego prawa. Obawia się bowiem, że takie podejście mogłoby zaszkodzić działalności firm. Podkreślił jednocześnie wagę tego typu usług - są one istotne dla uczestników ruchu drogowego, w przypadku katastrof czy też dla planujących urlop.

Ministrowie dali czas firmom do 7 grudnia na przedstawienie swojej propozycji kodeksu postępowania z danymi.

>> Czytaj także: Czechy wstrzymują Google


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR