Aplikacja mobilna tłumacząca także rozmowy telefoniczne, wspierająca 23 języki i stworzona dla wąskich dziedzin tematycznych oraz wykorzystująca open source została opracowana przez międzynarodowe konsorcjum badawcze U-STAR. Jej ogólnoświatowy test potrwa do 2013 r.
reklama
Tłumaczenie mowy na mowę w urządzeniu mobilnym jest już rozwiązaniem ogólnodostępnym dzięki Tłumaczowi Google dla Androida, który od października 2011 roku wspiera także język polski.
Warto jednak mieć na uwadze, że oprócz tego rozwijane są inne rozwiązania do tłumaczeń mowa-mowa. Pracuje nad nimi m.in. konsorcjum badawcze „Universal Speech Translation Advanced Research Consortium” (U-STAR), które składa się z 26 instytutów z 23 krajów. Polskim konsorcjantem jest Polsko-Japońska Wyższa Szkoła Technik Komputerowych.
Wspomniane konsorcjum od 2009 roku prowadziło prace nad aplikacją VoiceTra4U-M. Teraz uruchomiono wersję dla iPhone'ów, która jest testowana. Tłumaczenie za pomocą VoiceTra4U-M możliwe jest podczas rozmowy telefonicznej i bezpośredniej. Aplikacja umożliwia rozmowę w 23 językach nawet 5 osobom. Komputerowy system tłumaczenia łączy się z serwerami U-STAR. Zainteresowane instytucje mogą korzystać z wypracowanych rozwiązań, podłączając swoje serwery tłumaczące do serwera U-STAR.
Aktualnie w aplikacji VoiceTra4U-M dostępne są języki: angielski, chiński, francuski, holenderski, indonezyjski, japoński, koreański, niemiecki, polski, portugalski, rosyjski, tajlandzki, turecki, węgierski, wietnamski.
Prof. Krzysztof Marasek z katedry Multimediów Polsko-Japońskiej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych powiedział Dziennikowi Internautów, że pierwszy oficjalny test VoiceTra4U-M odbył się w Londynie podczas konferencji prasowej (27 czerwca br.). Dalsze prace związane z testowaniem aplikacji VoiceTra4U-M dotyczyć będą m.in. sprawdzania jej działania w trakcie większych wydarzeń, np. podczas najbliższych Letnich Igrzysk Olimpijskich w Londynie oraz w tzw. życiu codziennym – praca, spotkania, podróżne.
W pierwszej fazie testu uczestniczyć będą przede wszystkim członkowie konsorcjum U-STAR realizującego projekt. Możliwe jest również użycie aplikacji przez innych użytkowników. Warunki dotyczące udziału w teście określone są na stronie projektu: www.ustar-consortium.com/app/agreement.html.
Krzysztof Marasek powiedział DI, że aplikacja będzie działać na telefonach z Androidem. Spytaliśmy też o różnice między rozwiązaniami U-STAR i Google.
- Różnica dotyczy przede wszystkim precyzyjności tłumaczenia. Aplikacja testowana jest dla wąskich dziedzin tematycznych. W pierwszej fazie projektu obejmuje głównie słownictwo z zakresu tzw. rozmówek turystycznych. Dzielenie na poszczególne dziedziny pozwoli wprowadzić rozwiązania umożliwiające precyzyjniejsze tłumaczenie i minimalizację błędów wynikających ze specyfiki danego języka. Kolejna różnica to zdecentralizowana struktura systemu, tzn. serwery rozpoznawania mowy, tłumaczenia, syntezy mowy są rozproszone na całym świecie. Aplikacja wykorzystuje również oprogramowanie open-source, zgromadzone dane będą wykorzystywane do ulepszenia systemu. Projekt jest otwarty na nowe instytucje i języki. Członkowie konsorcjum są zainteresowani rozwojem aplikacji i współpracą z jednostkami badawczymi z innych krajów - mówił Marasek.
Wszystkie informacje zebrane w czasie testów, tzn. rezultaty tłumaczeń, będą automatycznie zapisywane na serwerze U-STAR. Zebrane w ten sposób dane posłużą do ewentualnych dalszych modyfikacji i ulepszeń, ale przy zachowaniu anonimowości rozmówców.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|