Poważne zmiany w mobilnych systemach operacyjnych - Android kontroluje już blisko połowę rynku nowych smartfonów, iOS wyprzedza Symbiana. Nokii idzie coraz gorzej, nie wiadomo, czy sojusz z Microsoftem uratuje sytuację.
Firma Canalys opublikowała swoje dane dotyczące globalnego rynku smartfonów. Obejmują one 56 krajów, mających największe udziały w skali światowej. Szacuje ona, że globalna sprzedaż bardziej zaawansowanych telefonów wyniosła w drugim kwartale 2011 roku 107,7 mln sztuk, o 73 proc. więcej niż rok wcześniej. Największym regionem pozostała Azja i Pacyfik (APAC) - 39,8 mln urządzeń, dalej Europa, Bliski Wschód i Afryka (EMEA) - 35,0 mln oraz Ameryki - 32,9 mln.
Jeśli chodzi o systemy operacyjne, to zdecydowanym liderem stał się Android. Liczba sprzedanych smartfonów, mających ten system, wzrosła w Q211 aż o 379 proc., do poziomu 51,9 mln urządzeń. Daje to Androidowi 48-proc. udział w rynku nowych urządzeń. Walnie do sukcesu systemu przyczynili się producenci, którzy postawili akurat na tę platformę - Samsung, HTC, LG, Motorola, Sony Ericsson, ZTE oraz Huawei.
Na drugie miejsce wysunął się iOS firmy Apple - w drugim kwartale sprzedano 20,3 mln iPhone'ów, co daje udział na poziomie 19 proc. Tym samym firma Steve'a Jobsa stała się największym dostawcą smartfonów na świecie. Nokia ze swoim Symbianem, rozdająca karty od 1996 roku, spadła na miejsce trzecie. Canalys spodziewa się dalszego wzmocnienia Apple'a dzięki spodziewanej w bieżącym kwartale premierze nowego smartfona.
Fiński producent utrzymuje nadal prowadzenie na kluczowych rynkach rozwijających się - w Brazylii, Rosji, Indiach i Chinach (BRIC). Canalys wydaje się zaskoczony skalą, z jaką spada zapotrzebowanie na telefony Nokii, podkreślając, że premiera smartfonów z systemem operacyjnym Microsoftu powinna odbyć się jak najszybciej.
Amerykańskiemu koncernowi także by to nie zaszkodziło. W Q211 liczba sprzedanych smartfonów wyniosła zaledwie 1,5 mln, o 52 proc. mniej niż rok wcześniej. Udział Microsoftu w globalnym rynku wynosi ok. 1 proc. Koncern na pewno ma aspiracje na znacznie więcej.
Canalys wyraża jednak pewne rozczarowanie postawą Samsunga, który mógłby najbardziej zyskać na słabości Nokii, zwłaszcza że ta przechodzi właśnie okres restrukturyzacji. Koreańska firma ma odpowiedni potencjał w postaci globalnej działalności oraz odpowiednich kanałów dystrybucji, nie wykorzystuje ich jednak w odpowiednim stopniu, zwłaszcza w krajach rozwijających się.
Koreańczycy dostarczyli na rynek 17,0 mln smartfonów, o 421 proc. więcej niż rok wcześniej. Dobrze przyjęty został także jej własny system operacyjny - bada. Liczba sprzedanych z nim smartfonów wzrosła o 355 proc.
Ciężki okres przeżywa także kanadyjska firma Research In Motion, której udział w Ameryce Północnej spadł w ciągu roku z 33 do 12 proc., głównie z powodu rosnącej pozycji Apple'a czy HTC.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|