Dane dotyczące udziału form płatności w Polskim e-handlu są uzupełnieniem raportu e-Handel Polska 2009 dostępnego na stronie www.sklepy24.pl. Wynika z nich, że definitywnie najpopularniejszą formą jest płatność przy odbiorze zamówienia, która w ujęciu kwotowym stanowi prawie 39% z wszystkich transakcji, czyli około 4 mld zł.

Już na drugim miejscu (23,6%) znajduje się przelew na konto, czyli forma przedpłaty. Wysoki udział tej formy płatności jest o tyle zastanawiający, że wiąże się z wysokim ryzykiem. Z drugiej strony jest to stosunkowo tani i wygodny sposób.

fot. sklepy24.pl - Udział płatności w polskim e-handlu

Przedpłata odpowiada sklepom i wiele z nich do niej zachęca, ale dobrze jest mieć świadomość, że ta forma zapłaty nie może być obowiązkowa. Sprzedawcy dający tylko taką możliwość narażają się na karne konsekwencje w przypadku ewentualnej kontroli, a to za sprawą art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów, który brzmi:

Art. 11. 1. Umowa nie może nakładać na konsumenta obowiązku zapłaty ceny lub wynagrodzenia przed otrzymaniem świadczenia.

2. Umowa powinna określać miejsce i sposób składania reklamacji, nie powodujące nadmiernych trudności lub kosztów po stronie konsumenta.

W przypadku niecałych 19% transakcji nabywcy wybierają płatność na raty. W co dziesiątej transakcji mamy do czynienia przelewem na podstawie wystawionej faktury.

Kartą kredytową płaci niecałe 7% kupujących i to pomimo posiadania przez Polaków ponad 10 mln kard kredytowych. Zdaniem autorów raportu e-Handel Polska 2009 większość kupujących nadal nie jest świadoma wszystkich korzyści płacenia kartą, a jest nią przykładowo możliwość reklamacji płatności u wystawcy karty i zwrot całości kwoty, jeśli sklep nie zrealizuje zamówienia.