Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Muzyczną platformę Facebooka poznamy za trzy tygodnie?

01-09-2011, 11:39

Facebook może przedstawić swoją usługę muzyczną na konferencji f8 w San Francisco. Z przecieków wynika, że serwis społecznościowy nie będzie występował jako dystrybutor muzyki, ale raczej jako platforma umożliwiająca świadczenie usług muzycznych innym podmiotom.

O muzycznej usłudze Facebooka mówi się od dawna. Podsumujmy to, co do tej pory powiedziano:

  1. W maju Forbes, powołując się na własne źródła, podał, że Facebook nawiąże współpracę ze Spotify. W serwisie społecznościowym miały się pojawić ikonki Spotify, których kliknięcie miało powodować zainstalowanie oprogramowania do słuchania muzyki. Plotki Forbesa mówiły o szybkim uruchomieniu usługi, która jednak ciągle funkcjonuje w sferze plotek.
  2. W czerwcu serwis GigaOM podał, że usługa o nazwie Facebook Music ma opierać się na współpracy z wieloma partnerami oraz na społecznościowym aspekcie słuchania muzyki. Według GigaOM Facebook miał dodać do serwisu specjalne strony poświęcone aktywności muzycznej oraz ikonkę Play/Pause w miejscu, gdzie obecnie znajduje się ikonka czatu.
  3. W lipcu programista Jeff Rose zauważył we wtyczce Facebooka odniesienia do aplikacji nazwanej "Vibes", która powiązana jest z oknami dialogowymi umożliwiającymi pobieranie muzyki.

Wczoraj dalsze informacje na temat muzycznej usługi Facebooka podały CNBC oraz Mashable powołujące się na własne źródła. Wynika z nich, że usługa muzyczna ma być zaprezentowana na konferencji f8, która rozpocznie się 22 września. CNBC podaje, że partnerami Facebooka mają być Pandora, Spotify oraz MOG. Z kolei Mashable nie wspomina o partnerstwie z Pandorą, ale wskazuje na usługę Rdio jako potencjalnego partnera. 

>>> Czytaj: Google: jak przyciski +1 wpłyną na wyszukiwanie?

Wygląda na to, że Facebook nie będzie odgrywał roli dystrybutora muzyki. Stworzy on raczej platformę, która umożliwi różnym usługodawcom docieranie do słuchaczy przez Facebooka. Możliwe, że Facebook nie będzie ograniczał się do grona pierwszych partnerów i udostępni swoją platformę wszystkim chętnym dostawcom. Mashable podaje nawet, że z nowej platformy będą mogli korzystać dostawcy materiałów wideo, np. Netflix.

Powyższe informacje pokrywają się z tym, o czym wcześniej mówił Mark Zuckerberg. Na e-G8 Forum stwierdził on, że Facebook nie będzie szedł w stronę udostępniania mediów, gdyż "nie ma DNA do bycia firmą muzyczną lub filmową". Trzeba zresztą przyznać, że stawia to Facebooka w wygodnej pozycji. Nie będzie on konkurował z dostawcami usług  muzycznych, a jednocześnie stanie się miejscem do słuchania muzyki w sieci.

Mocną stroną Facebooka jest właśnie angażowanie użytkowników do różnych aktywności. Facebook jest w telefonach, na stronach internetowych i w telewizji. Na Facebooku użytkownicy nie tylko "są", ale również grają, kupują, zrzeszają się, uzyskują ważne informacje. Niebawem do listy facebookowych aktywności będzie można dołączyć słuchanie muzyki.

>>> Czytaj: Testowa wersja iTunes Match już dla deweloperów (wideo)


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: CNBC, Mashable