O przepraszam rzeczywiście użyłem pewnego skrótu myślowego, chodziło mi oczywiście o system GNU z jądrem Linux. Powinienem napisać GNU Linux a nie samo Linux które mogło być zbyt bezbarwne ponieważ nie podkreśla w wystarczającym stopniu, że system ten to wolne oprogramowanie rozwijane przez społeczność a nie tylko samo jądro. Ponadto niesystemowa część tej dystrybucji to w większości też oprogramowanie GNU.
WebOS to WebOS a nie jakiś bezbarwny linuch
Jaki tam nieznany OS? Co się nie przyjęło?
Przecież te ich tablety z Linuksem (konkretnie dystrybucją WebOS) sprzedawały się świetnie.
Może nie przegonili Apple ale drugie miejsce w to i tak olbrzymi sukces jak na początek.
HP sprzedało w 2011r więcej tabletów z WebOSem niż Samsung z Androidem.
Wprawdzie na początku zaliczyli małego faila gdy ustalili zbyt wysoką marżę (kilkaset %) ale dość szybko naprawili ten błąd marżę obniżając niemal do zera (może nawet nieco przesadzili bo z jednej skrajności popadli w drugą).
Obrazili się potem na cały świat gdy się okazało, że nie zarobią tylu milionów ile planowali.
Doprowadziło to nawet do sytuacji, że ludzie bili się o ostatnie sztuki w sklepach gdy się dowiedzieli, że nie będzie już następnej dostawy a potem odsprzedawali je na aukcjach o przeszło 50$ drożej.
HP ma troszkę nierówno pod sufitem. Mowa oczywiście o ich "nieznanym OSie". Nie miałem przyjemności korzystać, ale gdyby WebOS był wystarczająco zoptymalizowany to jeśli urządzenie zdobywa rzesza ludzi (w tym deweloperów), to rozwój systemu i urządzeń powinien kwitnąć, a nie być zakończony. Straty wyrównałoby się w następnych latach przy coraz to droższych tabletach. No ale cóż, cały Windows to też niegłupi pomysł. Szkoda tylko, że na takim cudeńku nie ruszą dobrze te lepsze programy typu Photoshop, FL Studio czy Unity.