"Komisja Europejska chce stymulować..."
Niech KE "zastymuluje" Grecję i inne "wesołe" kraje do poniesienia odpowiedzialności za własne czyny; polityków w ogóle, do racjonalnego, logicznego rządzenia; a Radę UE do większej przejrzystości działań (np. w spawie ACTA). Ale po co, lepiej jak zwykle stwarzać problemy, albo walczy z problemami których nie ma, poprzez centralizację, biurokratyzację i wprowadzenie "jedynie słusznych" rozwiązań.
W europie mamy już "jedynie słuszną" walutę z całym "dobrem" którą ona daje, więc na razie wystarczy.