Nie wierze w to wiekszosc rzeczy trzeba dla bezpieczenstwa kupowac za pobraniem.
Ten wzrost zaufania jest ryzykowny i wynika z naiwnosci. Moze dlatego tak czesto slyszymy w newsach o tym, ze zatrzymano kolejna osobe z lipnym handlem wyludzajaca od klientow pieniadze.
Zawsze uwazalem, ze ludzie maja problem z technika, bo nie sa do jej obslugi szkoleni. Nigdzie nie uczy sie zasad poufnosci, prywatnosci, korzystania z internetu i jego uslug. Moze byc tak, ze te "wynalazki" po prostu wykroczyly poza swoje czasy, a ludzka glupota i mentalnosc sie nie zmienia, bo ludzie ostrozni i rozsadni na co dzien [a tych jest zdecydowana mniejszosc] nie maja problemow tego typu w przypadku korzystania chocby z e-handlu.