samochód google w krakowie to widziałem już ponad rok temu się kręcił i robił zdjęcia, ale nie wiem czy wtedy to było nielegalnie czy bez wiedzy władz ze teraz takie halo?

Ja auto Google'a widziałem we Wrocku w tunelu pod pl. Dominikańskim, jakoś tak z rok temu.
Szczerze mówiąc nie miałbym nic przeciwko, gdybym się znalazł na Street View :)

W Polsce już dawno ich wyprzedził NORC
http://www.norc.pl/

Stare miasto w Krakowie (w obrębie Plant) zostało już obfotografowane i było dostępne przez jakiś czas na google maps

Obawiam się, że zdjęcia zrobione przez te auta nie będa się nadawały do użytku z powodu dziur... Wszystko będzie rozmazane!

I złodzieje mają ułatwioną robotę!

No faktycznie, złodziejom łatwo będzie ukraść z dachu auta te kamery!

ehh a podobno w polsce mialo nie być tego... trzeba bedzie poznac kiedy w mojej okolicy beda to wywes sie cos za oknem

a gdzie mozna zglaszac no-go zones dla tej usługi? :)

No i goście na euro będą wiedzieli czego się spodziewać po polskiej infrastrukturze, może jakiś specjalny mini konkurs na najgorszą dziurę w jezdni :P.

BTW.
Nie wiem co PO planuje ale skoro Polacy nie potrafią wykonać porządnie drogi które po jednym sezonie nie wymagała by łatania to niech lepiej za Atomówki się nie zabierają.
I mała dygresja 50% badanych oddalonych 200 KM od miejsca budowy EJ jest za jej powstaniem.

Pzdr.

street view w Polsce to nie nowość, Rumuńska firma od dawna oferuje usługę street view dla Europy Centalnej i Wschodniej

http://www.norc.pl/street-view/

Usługa ciekawa i na pewno pożyteczna, jeśli będzie działała zgodnie z prawem o ochronie prywatności. A przewidzieć trzeba różne sytuacje i dostosować przepisy do tego urządzenia, np. Google po głosach krytyki dopiero zaczął zamazywać twarze przechodniów.Więcej o prywatności http://maps.(...)acy.html

Ci co mają, lub wiedzą, o cycatych przedstawicielkach płci pięknej, opalających się topless, lub całkiem nago w ogródkach, itp., zgłaszać jako Cuda Natury. Ukryte skarby będą ze zdjęć z domów ;)

I dlaczego zamazane twarze, a nie po prostu usunięte z, co najwyżej, naniesionym w te miejsce tłem, żeby ludzi z przerostem poczucia estetyki nie zrażać?