Ponieważ OOXML nie jest zgodny z innymi standardami ISO, ot co.
A dlaczego Ci nie odpowiada ODF?
Może ie odpowiada Ci raczej OpenOffice?
No cóż, to już gusta i zasobność portfela, co używasz, ale popularyzacja ODF może by przekonała do darmowego OpenOffica w urzędach, co by spowodowało zaoszczędzenie kilkuset milionów złotych rocznie (naszych, wspólnych z podatków) na M$ Office które teraz płyną do Redmont.
Niech M$ dołączy się do ODF! Po co są dwa standardy i czemu ODF nie jest w MSO? Ano dlatego że OpenXML to dziadostwo przygotowane tak aby jak najgorzej działało u konkurencji i żeby nie trzeba było używać ODF! Zamiast teraz tworzyć jakieś głupie dziwactwa MS powinien się dołożyć do ODF, a przede wszystkim oficjalnie wspierać w swoich produktach! MS chce wojować formatem, w przeciwnym wypadku: NIE MA TO SENSU!
"Monopolisci krytykuja monopoliste" - mozesz mi wytlumaczyc dlaczego uwazasz ze google jest monopolista - kazda z uslug dostarczona przez google ma swoj odpowiednik u innych - mozesz wybierac, a wybor przez ciebie dokonany nie jest spowodowany monopolistycznymi zabiegami tej firmy (np przez wprowadzenie jakiegos wlasnego standardu).
"Jeszcze zabawniejsza jest argumentacja: zbyt obszerna dokumentacja... KE nakłada kary bo brak dokumentacji, jak już dali do czegoś porządną" - wez ty sie chlopie zastanow co piszesz - kazdy rozsadnie myslacy czlowiek wie ze dokumentacja dostarczona przez microsoft dotyczaca OpenXML skutecznie utrudni wykozystanie tego standardu - taki chojrak z ciebie - zycze ci aby szef zawalij cie w pracy takim stosem papieru - po tygodniu zmienisz zdanie
to ze dokumentacja jest obszerna to nie znaczy ze porzadna
Ostatnio tak czytam sobie o M$ i dochodzę do wniosku, że "tonący brzytwy się chwyta". Widać wyraźnie, że firma zauważa swój rychły koniec i łapie się za wszystko co mogłoby uratować im tyłki. Świat powoli wycofuje się z zamkniętych standardów i choć zapewne trochę to potrwa M$ albo się dostosuje, albo umrze śmiercią naturalną, dokładnie tak jak podyktuje mu wolny rynek.
Dokumentacja Open XML ma 8000 stron, nie jest zgodna nawet sama ze soba. Dokumentacja ODF ma okolo 700 storn i jest zgodnia z innymi ISO.
Przeciez kazda wersja office nie jest zgodna z nastepna co do formatu plikow i M$ oficjalnie sie do tego przyznaje. Po upgradzie office 2000 do 2003 w mojej firmie, kilkaset osob mialo problemy z dokuemnatmi. Za rok pewnie bedzie Open XML v2 i znowu nie bedzie zgodne wstecz. znowu trzebabedzie konwertowac dokumenty.
Jak czytam tych dudków od ODF, którzy są tak skorzy do krytyki OOXML, to pozwolę sobie zauważyć:
z dokumentacji ODF:
----
The OpenDocument ISO specification does not allow for tables in presentations. This is due to be incorporated in the OpenDocument v1.2 specification which was due in 2007. A current recommendation or workaround is to embed a spreadsheet into the presentation to provide the required functionality.
----
Po prostu pusty śmiech ogarnia - format dokumentu, który nie uwzględnia tabel... i zaleca się osadzanie arkusza kalkulacyjnego...
Panowie - gdyby takie rozwiązanie wyszło od MS, to już widzę to wycie środowiska open source... Jesteście po prostu żałośni!
Cały ten front przeciw MS wynika po prostu z powodów walki konkurencyjnej. IBM przegrał walkę o system operacyjny, lecz teraz stara się załapać na drugi pociąg podkładając nogę wielkiemu konkurentowi...
~Ziggi, nie wiem czy dobrze zrozumiałem: "The OpenDocument ISO specification does not allow for tables in presentations" - podkreślam "in presentations". Jeśli dobrze rozumiem, chodzi o dokumenty PREZENTACJI (ODP o ile dobrze pamiętam), obecnie popularnie utożsamiane z PowerPointem. Czy ja wiem czy to taka tragedia?
Tabelki w klasycznych dokumentach tekstowych (ODT) istnieją i nie wyglądają mi na osadzone arkusze kalkulacyjne.
Swoją drogą ostatnio natknąłem się na błędy w obsłudze tabelek przez OpenOffice, ale to zupełnie inna bajka.