W przypadku nietolerancji pokarmowej objawy mogą się pojawić dużo później, nawet dwa dni po spożyciu pewnych pokarmów. Dziecko cierpiące na to schorzenie może mieć bóle brzucha, wzdęcia, biegunki i bóle głowy. Łatwiej zapada także na infekcje, jak grypa i angina. Nietolerancja pokarmowa może się wydawać mniej groźna niż alergia, ale jeśli trwa latami w organizmie dziecka, opóźnia jego rozwój fizyczny oraz intelektualny, jest przyczyną uszkodzeń mózgu i problemów w nauce mowy.

Nietolerancja pokarmowa ma często podłoże enzymozależne, co oznacza, że w organizmie malucha brak jest enzymu trawiącego dany składnik pokarmowy. U dzieci często pojawia się nietolerancja laktozy wynikająca z niedoboru laktazy. Oznacza to nie tylko problemy ze spożywaniem nabiału, ale również pieczywa, gotowych dań, sosów, margaryn, parówek, w których składzie także znajdziemy laktozę. Stąd niezwykle ważne jest czytanie etykiet przez rodzica. Maluchy mogą wykazywać nietolerancje pokarmowe również na inne pokarmy jak orzechy czy niektóre owoce.

Równie często występującą formą nietolerancji pokarmowej jest fenyloketonuria będąca wynikiem braku działania enzymu, który w wątrobie odpowiada za przemianę fenyloalaniny (składnik białka pokarmowego) w tyrozynę. Brak rozpoznania tego schorzenia u niemowlęcia powoduje zaburzony rozwój mózgu oraz częste napady padaczkowe. Inne przyczyny (poza brakiem enzymów) nietolerancji pokarmowej to czynniki dziedziczne, sterylne środowisko domowe, nadużywanie antybiotyków, zbyt wczesne urozmaicanie diety malucha, duża ilość chemicznych dodatków do żywności oraz zanieczyszczenie środowiska.

Jedyną wiarygodną metodą sprawdzenia, czy dziecko choruje na to schorzenie jest test na nietolerancję pokarmową. Można go wykonać w laboratorium lub w domu. Taki test wymaga pobrania próbki krwi, która służy do zbadania, jakie pokarmy wywołują niepożądane reakcje. Test na nietolerancję pokarmową bada od kilkunastu do nawet kilkuset potencjalnie szkodliwych składników spożywczych. Jest to jedyna wiarygodna metoda diagnostyczna. Test na nietolerancję pokarmową może kosztować od 290 zł do 1440 zł. Jego cena jest zależna od liczby przebadanych pokarmów.

Po otrzymaniu wyników badań warto udać się do dietetyka, aby ułożył dla malucha dietę, która będzie wykluczała żywność powodującą szkodliwe reakcje oraz pozwoli dostarczyć organizmowi wszystkie niezbędne składniki odżywcze, witaminy i minerały.

Nie ma innej drogi na poradzenie sobie z nietolerancją pokarmową niż jadłospis eliminacyjny.