Rosną kwoty "dobrowolnych wpłat", których chce kancelaria Anny Łuczak z Warszawy za rzekome piractwo. Odbiorcy pism się boją, ale nie dlatego, że czują się winni. Ich obawy często związane są z policją, która może zatrzymać sprzęt, pozbawiając ich narzędzia pracy i cennych danych.
więcej