W poszukiwaniu zyskanego czasu

Osoby, które nie lubią gier komputerowych, często wysnuwają przeciwko nim argumenty, z których większość jest, delikatnie mówiąc, chybiona. Z pewnością granie w gry nie jest stratą czasu – nie jest też rozrywką, która nie rozwija żadnych umiejętności. Badania pokazują, że wiele gier pozytywnie wpływa na nasze funkcjonowanie – na przykład na rozwój koordynacji ręka-oko, szybkość reakcji, a także… podejmowanie decyzji – w końcu w wielu grach, a na przykład strategicznych, musimy szybko dokonywać różnych wyborów, biorąc pod uwagę różne czynniki. Gry, w których liczy się współpraca (na przykład zespołowe strzelanki) pomagają także doskonalić swoje zdolności interpersonalne – warto przypomnieć,że według analiz osób pracujących w HR, to właśnie brak tak zwanych „miękkich”kompetencji jest odpowiedzialny za trwający wiele lat brak awansu i zawodową stagnację.Włączenie do swojego planu dnia czy tygodnia określonej ilości czasu grania może więc ułatwić nam robienie kariery zawodowej. Nie warto także pomijać walorów edukacyjnych wielu gier, zwłaszcza tych adresowanych do dzieci. Niektóre z nich pomagają zrozumieć otaczający nas świat i stanowią okazję do poszerzenia wiedzy, jaką dzieciaki zdobywają w szkole – i to w jak przyjemny sposób! Dorośli z kolei, grając w gry internetowe, mogą doskonalić swoje zdolności językowe – gracze z różnych krajów komunikują się między sobą przeważnie w języku angielskim, którego płynna znajomość jest dziś wymagana w wielu miejscach pracy oraz przynosi liczne korzyści w życiu prywatnym.

Gdy zaczynają się problemy…

Oczywiście, błędem byłoby milczenie na temat problemów, jakie wiążą się z graniem w gry wideo. Pierwszym – i zdaniem psychologów najważniejszym – jest możliwość popadnięcia w nałóg. Uzależnienie od gier może być tak samo niszczące, jak na przykład nałogowy hazard (i również zalicza się do grupy uzależnień behawioralnych, czyli od wykonywanej czynności). Niektóre darmowe gry posiadają większy „potencjał” uzależniający niż inne –są to zwłaszcza te, w których gracz odczuwa bardzo silne emocje. Powiedzmy jednak jasno:uzależnienie nie dotyka osób, które grają „z głową”, to znaczy poza grami mają inne życie i zainteresowania. Dla zdecydowanej większości osób gry są po prostu rodzajem rozrywki –nikt nie straszy przecież uzależnieniem osoby, która raz na jakiś czas sięga po kieliszek wina!Innym argumentem przeciwko graniu jest ten, że wiele tytułów zawiera sceny przemocy i bardzo wulgarny język. Pamiętajmy jednak, że takie gry są przeznaczone tylko dla osób dorosłych – jeśli będziemy grali w gry odpowiednie dla danego wieku, nie powinniśmy czuć się zagrożeni.

Nie jest prawdą, że gracze to osoby, które mają za dużo wolnego czasu i dlatego go marnują – granie może być takim samym hobby, jak inne, znane od dekad aktywności. Poza tym… każdy z nas ma czasem prawo oddać się przyjemności i błogiemu lenistwu!

Zobacz darmowe gry tutaj https://www.bananki.pl/home/