Rok temu w redakcji DI postanowiliśmy zrezygnować z primaaprilisowego żartu i zamiast niego opublikowaliśmy listę niewiarygodnych, ale prawdziwych newsów z przeszłości. Będziemy się chyba trzymać tej tradycji. Jest to świetny sposób, aby pokazać, jak bardzo zaskakujące mogą być wiadomości dotyczące nowych technologii. Wybraliśmy 10 niewiarygodnych informacji, ale zachęcamy do przedstawiania swoich typów w komentarzach.

1. Koniec internetu nastał! Chodzi o wyczerpanie się puli adresów IPv4. Według niektórych źródeł apokalipsa miała nastąpić już w lutym. Nie nastąpiła, ale wcześniej całkiem na serio przed nią ostrzegano. Prawdą jest, że oficjalny pogrzeb IPv4 już nastąpił, ale to nie musi oznaczać końca internetu.

2. Jarosław Kaczyński założył bloga. Oczywiście każdy polityk może prowadzić bloga i nie ma w tym nic dziwnego. Przyznasz jednak, Czytelniku, że dzisiaj taka informacja mogłaby być uznana za żart.

3. Wydawcy wymyślili sobie, że chcieliby dostać 1% ze sprzedaży aparatów cyfrowych. To było mądre, bo przecież cyfrówki sprzedają się jak świeże bułeczki. Prośba nie powinna dziwić, każdy chce pieniędzy. Niewiarygodne było jednak to, że wystarczyło poprosić Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Resort bezkrytycznie wprowadził "przepis na zamówienie" do projektu rozporządzenia, nie oglądając się na prawo polskie i unijne.

4. Rewolucja w polskiej e-administracji już nastała. Teoretycznie miało to miejsce w czerwcu, kiedy weszła w życie ustawa o informatyzacji. Przewiduje ona, że można załatwiać sprawy w urzędach bez podpisu kwalifikowanego. Niestety od początku brakowało rozporządzeń do ustawy, a na stronie ePUAP znajdziemy wpis z 21 marca pt. Profil Zaufany ePUAP już wkrótce.  

5. Państwo kupi każdemu dziecku laptopa za 400 zł. Bez komentarza.

6. Wpływy ze sprzedaży biletów do kin były rekordowe. Nietrudno w to uwierzyć, ale dziwić może fakt, że przemysł filmowy sam się do tego przyznał. Przecież na co dzień związane z tą branżą organizacje produkują raporty udowadniające, że piractwo zabija przemysł. Poza tym przemysł lubi udowadniać, że pieniądze niewydane na filmy są po prostu całkowicie stracone.

7. Władze USA zablokowały całemu światu kilkadziesiąt stron. Potem cenzura objęła tysiące innych stron, które niczemu nie zawiniły. W ramach tej akcji doszło także do zablokowania strony nieamerykańskiej. Początkowo trudno uwierzyć w tak mocną ingerencję jednego państwa w cały internet.

8. Microsoft chce, aby globalne firmy odpowiadały za swoich partnerów zza oceanu, którzy korzystają z pirackiego oprogramowania. Nie ma w tym nic zaskakującego, bo przecież ludzie z Redmond potrzebują pieniędzy. Znów jednak niewiarygodna jest reakcja polityków. Oni naprawdę się nad tym zastanawiają!

9. Sztuczny liść z MIT. W czasie spotkania American Chemical Society zaprezentowano baterię naśladującą proces fotosyntezy. Niewielkie urządzenie musi być położone na wodzie i wystawione na ostre światło. W ciągu dnia ma dostarczać tyle energii, ile potrzebuje domostwo w kraju rozwijającym się.
Nietrudno zauważyć, że naukowcy często dostarczają nam niewiarygodnych nowin i nierzadko chodzi o źródła pozyskiwania energii. W zeszłym roku na pierwszym miejscu rankingu niewiarygodnych newsów umieściliśmy Bloom Energy.

10. Kosmiczny autobus z Polski. Ten naprawdę polski pojazd to autobus z niektórymi cechami nowoczesnych tramwajów. Wyposażono go w system automatycznego kierowania i naprowadzania. Może być wyposażony w różnego rodzaju napędy. Niestety, choć autobus pochodzi z Polski, będzie służył mieszkańcom Paryża.

Jakie są wasze typy na prawdziwe wydarzenia, w które dziś nikt by nie uwierzył?