Było okres w historii mody (konkretnie barok), kiedy pieprzyki były w modzie i nawet na policzki przyklejano sztuczne. Teraz tego rodzaju znamiona traktowane są jako coś niezbyt dekoracyjnego i, jeśli zagraża zezłośliwieniem, lub kiedy narażone jest na urazy to warto jest je usunąć.

Znane są wypadki celebrytów, którzy mieli widoczne pieprzyki na twarzy i po jakimś czasie na fotografiach już tych znamion nie było widać. Wikipedia podaje więcej rodzajów znamion:

• znamię barwnikowe naskórkowe (plama soczewitowata i znamię płaskie);
• znamię komórkowe barwnikowe;
• znamię naskórkowe (brodawkowate i brodawka łojotokowa);
• znamię naczyniowe, które może powstać między innymi w wyniku nadciśnienia, problemów hormonalnych i jest efektem uszkodzenia naczynek;
• znamię przydatków skory;
• znamię gruczołów łojowych;
• znamię gruczołów potowych;
• znamię mieszane.

Do specyficznych znamion naczyniowych można zaliczyć tak zwane uszczypnięcie bociana spotykane najczęściej u noworodków w postaci (nierzadko rozległej) czerwonej plamy. Tego znamienia raczej nie należy się obawiać, gdyż zanika z wiekiem.

Również najczęściej szybko zanika ziarniak naczyniowy, który może pojawić się u kobiet w ciąży. Jest wypukły, przypominający czasem truskawkę, łatwo krwawi przy niewielkim urazie.

Co prawda nie wszystkie znamiona są niebezpieczne, ale coraz częściej decydujemy się na ich usuwanie i to coraz częściej metodą laserową. Natomiast warto podejrzane znamiona badać, bowiem nierzadko ich wczesne chirurgiczne usunięcie może uratować życie. Gdy są zauważalne zmiany w kształcie lub kolorze znamienia trzeba niezwłocznie wybrać się do dermatologa.