Pracownicy Yahoo nie mają ostatnio łatwego życia. Ciągłe zmiany nie wpływają zapewne pozytywnie na poczucie stabilności. Niemniej jednak firma stoi w obliczu poważnych wyzwań i bez odważnych decyzji trudno będzie jej wybrnąć z obecnej sytuacji. Poszukiwania dyrektora generalnego wciąż trwają (przypomnijmy, że Carol Bartz została w zeszłym miesiącu zwolniona), zapewne trwają też intensywne prace koncepcyjne nad strategią Yahoo.

Czytaj także: Alibaba kupi Yahoo?

Częścią planu przyciągnięcia nowych internautów jest zapewne zawarta wczoraj umowa z ABC News, dotycząca przede wszystkim wiadomości. Ta druga firma jest globalnie działającym serwisem informacyjnym z rozbudowaną siatką reporterów. Łącznie z Yahoo mają w samych tylko Stanach Zjednoczonych około 100 milionów odwiedzin.

Co przewiduje umowa? Po pierwsze ABC News stanie się głównym dostawcą wiadomości dla Yahoo. Treści tej firmy zostaną zintegrowane nie tylko z działem Yahoo News, ale z całym serwisem. Mają być też odpowiednio eksponowane. Yahoo uruchamia także, wspólnie z nowym partnerem, serwis GoodMorningAmerica.com. Ma on oferować szerokie możliwości interakcji z odwiedzającymi.

Oprócz tego do oferty wprowadzone zostają trzy programy telewizyjne - "Newsmakers," "Around the World with Christiane Amanpour" oraz "This Could Be Big". Kolejne pojawić się mają jeszcze w tym roku, a także w kolejnym.

Zespoły redakcyjne obu firm będą pracować także nad wspólnymi materiałami, które będą publikowane zarówno na stronach Yahoo, jak i ABC News. Dotyczyć ma to w szczególności wydarzeń o dużym znaczeniu. Zintegrowane mają zostać także biura firm w Nowym Jorku, Waszyngtonie oraz Los Angeles. Powstać ma specjalna oferta dla reklamodawców, głównie w oparciu o nowe programy telewizyjne.

Czytaj także: Wielu chętnych na Yahoo?